hankaandrus_44
12:24, 19 kwi 2020
Dołączył: 10 lut 2017
Posty: 7430
Irenko, Mariolko, miło, że jesteście. Tak, ogrodowe zmagania jak zawsze, mile widziane w czasie izolacji. I nawet pół godziny rozwesela. Gorzej jak widzi się uszkodzenia. Ale, co tam, nie będę płakać. Może wyrośnie nowe w to miejsce. Tylko tej pracy włożonej szkoda.
Mój ogród specyficzny, na samym wygwizdowie. a wiatrów mieliśmy tej zimy i wiosny całą gamę. Przy wcześniejszym ruszeniu wegetacji, dało to taki skutek.
W puste miejsca wysieję jednoroczne. albo posadzę dynie.
Miłej niedzieli Wam życzę.
Mój ogród specyficzny, na samym wygwizdowie. a wiatrów mieliśmy tej zimy i wiosny całą gamę. Przy wcześniejszym ruszeniu wegetacji, dało to taki skutek.
W puste miejsca wysieję jednoroczne. albo posadzę dynie.
Miłej niedzieli Wam życzę.