Aniu byleby mu to zostało szafirki kocham miłością wzajemną, dla mnie to bezproblemowe kwiatki, cieszą długo, rozmnażają się, cóż chcieć wiecej no mam nadzieję, że te roślinki już posadzone dadzą czadu za jakiś czas pozdrówka
Aniu nieźle, u mnie jak na razie etap ratowania roślin, bo mój eMuś, jak chciałam jednego rodka wywalić uparł się na maxa i rośnie bidok, przesadziłam go, dałam mu miksturkę Bogdzi, i powiem, że coś się zaczyna dobrego z nim dziać, wypuszcza nowe listki...
Tobie dużo placu się zrobi, jak uporządkujecie powolutku ten tył nowej działeczki, oj tam jeszcze dużżżżo miejsca będziesz miała
Pochwalę, stara się Mam nadzieję, że kora na rabatach ułatwi mi jednak życie, tam gdzie przy thujach już mam wysypane, to nawet jak coś wyrośnie to wychodzi fajnie i szybko się to obrabia... obadamy buziaki
Busz się zrobi prędzej niż myślisz.
Niesamowicie dużo zrobiliście tej wiosny. Gratuluję!
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Fajnie, że wstawilaś szersze kadry, widać, jak wielki ogród. Porządek na tę wielkość niesamowity. No i wspaniałe jest to, że męźus się wkrecił, we dwoje przyjemniej i wiecej się zrobi.
Nowe zakupy super. Ten Percy Wiesman mam i dobrze sobie radzi, przypomniałas mi nazwęgratulacje Moniu
Irenko dokładnie na tych szerszych kadrach widać wszystko a z eMusia się cieszę, bo gdyby nie pomocne ręce jego to tak szybko by nie szło, bardzo dużo mi pomaga buźka