Wczoraj nic nie zrobiłam, późno przyjechałam no i burzyście się zrobiło... ale byłam jeszcze w ogrodniczym bo miały przyjechać rodki, ale tylko jednego wychaczyłam, rh Bolesław Chrobry no i kiścienie na kwaśną, ostróżki, jeżówki, zawilce... i takie tam
Wiesz co... świetny ogród zaczyna się wyłaniać. Bardzo mi się podobają kształty rabat na froncie. I co ja bym dała za takiego pracowitego i pomagającego eMa...