Hej Monika, przyszłam z rewizytą Masz piękny ogród, uwielbiam oglądać takie widoczki. Zdjęcie powyżej wygląda jak z bajki. Mam nadzieję, że kiedyś uda mi się osiągnąć chociaż zbliżony efekt jaki Ty osiągnęłaś w swoim ogrodzie.
Jolu dziękuję cypelek tak jak i reszta ogrodu w podobnej kolorystyce, niebieskości, biele, róż z lekkim dodatkiem pomarańczu lub żółci, a co tam
gaura w połączeniu z prosami i seslerią robi niezwykłą robotę, w sezonie ta rabata dostaje niewielką ilość wody, przeważnie tylko tyle co skapnie z nieba ja już wczoraj sekatorek uaktywniłam idę zaraz do Ciebie sprawdzić jak tam u Ciebie
Aniu dziękuję patrz, aż spojrzałam na datę i jutro mija 5 lat, jak się pojawiłam na forum, ależ ten czas biegnie migusiem a ogród nabrał kształtu i wyglądu, co mnie bardzo cieszy, bo z przyjemnością budząc się rano spoglądam w okna i widok mnie uspakaja choć teraz jeden wielki bajzel
Kocimiętkę polecam, bardzo bzyczki ją uwielbiają tak jak piszesz perovskie w górę idzie
Asiu dzięki tak, dzisiaj mam taki dzień i oglądam stare fotki i przypominam sobie jakie były początki było ciężko, ale warto było to przeżyć buziaczki
Witam, bardzo dziękuję, że do mnie zajrzałaś i zapraszam w sezonie, na dalszy ciąg pozdrawiam
Witaj Daria myślę, że szybko osiągniesz zamierzony efekt, jesteś w bardzo dobrym miejscu i jest tutaj bardzo dużo osób, które potrafią pomóc i doradzić trzymam kciuki mocno
Helen witaj dziękuję muszę zajrzeć do Ciebie, bo mijamy się na wątkach, a jeszcze u Ciebie nie gościłam, pozdrawiam
Sezon rozpoczęty wczoraj 3 godzinki, ale zawsze to jakiś początek jest uporządkowana przypłotowa, pókoliste, dereniowa i przycięte seslerie na tarasowej... na tyle starczyło sił, powolutku do przodu
Dzisiaj mija mi pierwsza 5-latka na Ogrodowisku Cieszę się, że tu trafiłam i jestem z Wami ogród przez ten czas przeszedł ogromną zmianę, dużo się podziało, ale to jeszcze nie koniec jeszcze trochę przed nami mam nadzieję, że Was nie zanudzę, ale wrócę do początków i pokażę jak zmieniło się nasze otoczenie, bo jak oglądam zdjęcia z tamtego okresu to mi się łezka w oku kręci, że to poszło w tym dobrym kierunku dziękuję Wam za to, że jesteście, za pomoc w planowaniu i dobre rady buzaiczki
A tak to się zaczęło, chęć do zmian była ogromna teraz z perspektywy czasu, wiem, że to 2017 i 2018 rok był najcięższy, a później już było z górki
rok 2017 - tarasowa i jej otoczenie
Masz piękny ogród, uwielbiam oglądać takie widoczki. Zdjęcie powyżej wygląda jak z bajki. Mam nadzieję, że kiedyś uda mi się osiągnąć chociaż zbliżony efekt jaki Ty osiągnęłaś w swoim ogrodzie.
