Gosia buziak wiesz, że jak będziesz tu u nas gdzieś na Śląsku to zapraszam gaurze spasowało bardzo to miejsce, tarasowa dla niej jest idealna, sieje się jak głupia z zakupami na razie koniec i mogę spokojnie powiedzieć, że raczej w tym roku z nimi nie poszaleję, potrzebuję tylko zakupić zamiennika bza na tarasowej i w sumie to tyle, no chyba, że coś mnie jeszcze skusi

Piękne zestawienie
Czy na tej rabacie masz jeszcze jakieś rośliny kwitnące po piwoniach?

O matko! Przecieram oczy ze zdumienia. Masz tego śniegu nad wyraz sporo. Trochę czasu zejdzie zanim zniknie.
Piwonie prześliczne. Też je bardzo lubię, ale u mnie nie wszystkie odmiany zachowują ładne liści do jesieni. Tylko część się przebarwia.
Betaluxa miałam w tym roku w donicach. Owocował długo i w miarę dobrze, ale smak i konsystencja owoców bardzo mi się kojarzyły z tymi marketowymi pomidorami. Miały dosyć twardą skórkę i mało soczysty miąższ.

Monia, piwoniowe widoki masz fajowe

Na pocieszenie - ja też się przez zaspy śnieżne przebijam, a do tego jestem na etapie odgruzowywania działki
Porobiłabym coś w ogrodzie, może do czerwca śnieg stopnieje

A ja jutro planuję wypad do ogrodu. Dzisiaj jest przepięknie, aż mnie skręca, że nie moge wyjść.



Monia oczywiście, że skorzystam z zaproszenia jeśli tylko będę w pobliżu.
Ja bym się tak nie zarzekała z tymi zakupami. Zawsze coś w oko wpadnie

Fajne foty wspomnieniowe Monia zatapia się człowiek w tej zieleni i kolorach a piwonie to zapachy i wielkie kwiaty ciekawe czy sobie nie popsuałam przez wykopywanie derenia zobaczymy macham.