Czy niebieskie to bodziszki? Piękny łan. A kocimiętka przepiękna i wcale się nie rozchodzi na boki jak ta zwyczajna z siewu. I wydaje mi się, że jest od niej sporo wyższa. Wygląda jak w angielskich ogrodach.
Aniu czy szałwia kwitnie już u ciebie? A te łubiny, które na wiosnę kupowałaś u Pana Bylinowego?
Kukam do ciebie wirtualnie prawie codziennie i mam cichą nadzieję, że i w realu się znowu zobaczymy. A twój ogród zachwyca o każdej porze roku. Dobranoc.

O matko...jaki masz piękny ten busz!!!!!!!

Mala_Mi napisał(a)

To zaleta dużego ogrodu. Na ok. 70 piwonii zakwitło ok. 10, na może 25-u będzie po jednym kwiatku. Mogę pokazać 25 pojedynczych kwiatuszków i 10 krzewów..

masz 70 piwoni ? zasłabłam


PS. czytałam ze róże wywalasz ...a zobacz u Kińdzi jakie ma dorodne okazy

Kindzia napisał(a)

O matko...jaki masz piękny ten busz!!!!!!!

a ja tu o tobie pisze ..a ty mi w szyje chuchasz

Aniu u Ciebie to lubię oczko nacieszyć a mam pytanko czy szałwie u nas mają jakieś większe wymagania?przezimują ?i jaką masz nazwę?

Mala_Mi napisał(a)

Z dworca odbiorę Mam kilka minut jazdy poza godzinami szczytu.

Ja tu zostaję

Pięknie Ci wszystko rośnie, a tak się martwiłaś po tych wiosennych mrozach.
Hosty się odbudowały?

ja tez pieje z zachwytu

Uwielbiam te Twoje obwódki z bodziszków o przywrotników - cudo normalnie! Trawnik jak marzenie i nie chcę słyszeć że nie! Ogród nadrobił straty, jest cudownie i kolorowo!

Kwieciście u Ciebie Tak bujnie zielono i kolorowo Ogród się zregenerował