Agatka moja siostra zbiera na wiosnę w lesie szyszki olchy czarnej, wkłada do worka z dziurkami, jak po cebuli czy ziemniakach, zawiązuje i na sznurze zatapia w oczku. W sezonie ze trzy razy zmienia taki worek. Ma duże oczko, co roku mnóstwo ryb. Szwagier mówi, że są w szoku, jak szyszki czyszczą wodę, nic innego teraz nie używają. Szyszki można też kupić na all czy gdzie indziej w necie. Ilość wkładanych do worka zależy od wielkości oczka.
Iwonka szyszki stosuję od dawna, nie mam bagna ale wiesz ja szukam złotego środka na teraz
Wiosną i jesienią mam wodę jak kryształ teraz jest najgorzej, bez odkurzacza i codziennego wybierania jest problem.
Zawsze chciałam mieć Koi i szukam najlepszych rozwiązań
W małym oczku nie mam glonów, w tym większym mam lekki problem, ale dzięki za info
Ania ma podobny wielkościowi zbiornik więc u niej pytam
Pozdrawiam, fiordy
Nie da sie być wszędzie bo doba za krótka
Ja ostatnie lata też sienie udzielam na forum, to i trudno na mnie trafić.. siedzę tylko u siebie, jak rasowy domator ..ha, ha ,ha.
Te drzewko to klon, prezent od koleżanki ogrodowiskowej Danusi z Sosnowa. Nie wiem jaka to odmiana.
Teraz już mniej świeci czerwienią
Może miałam zapisaną odmianę, ale dysk sie popsuł i porwał kosmos moją wiedzę