inka74
11:08, 02 sie 2017

Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
To nawet nie to, ze mi nie gra - róże przez te przymrozki wiosenne kapryśne są i nie kwitną wtedy gdy powinny. Dodatkowo 2 na tej frontowej przymarzły do połowy - teraz nieforemne są krzaczki i słabo kwitną. Gardina wersja jest przy ziemi już drugi rok a to róża pnąca, podobno. Isabel mi osy liście całe wyjadają w dziury i w związku z tym to nie wygląda tak jak bym chciała. Na razie daję im szansę na poprawę i czekam jeszcze z rok. Frontowa jest u mnie ciężka bo tam jest prawie przez cały dzień słońce od rana, mało co wytrzymuje takie temperatury.