Jeszcze tak wymyśliłam zeby przełamać hortensjami róze a te zielone koła to rozplenice aby proporcjonalnie rozlozone z hortensjami "zabawiały" do zimy
co sądzicie?

anna_t napisał(a)

widzialam że lubisz princess aleksandra of Kent, też mam jedną ale albo ma jeszcze wiotkie pędy albo taki urok ze kwiatek jest w dół skierowany
mam ją 3 lata

Napisalam u mnie. Moja rosnie w donicy i czesc zwiesza a czesc nie

Te hortki bym chyba bardziej rozstrzelila w trojkacie i posadzila cos pomiedzy nimi.

Podoba mi się wersja z rozplenicami, Ewa ma rację, hortki rozstrzel.
A zamiast łubinu nie chcesz wmieszać w to rozchodnika? Nie mam w prawdzie róż, ale on robi robotę jak zielony i jesienią gdy kwitnie. Do rozplenic mega, i róże też fajnie podbije.

No i nie ma wymagań

dziewczyny jutro ustawie doniczki od nowa według tej ostatniej wersji ale między hortkami będzie okolo metra, jeszcze szerzej je dać?
miejsca na wypełniacze będzie bardzo dużo, myślę ze wejdzie wszystko i będzie szaleństwo! rozchodniki z rozplenicami mam po drugiej stronie tarasu to bedzie fajnie nawiązywać

czy ktoś ma dorosną Soul i czy ona rzeczywiście dorasta do 1,5m?
żeby mi hortek nie zasłoniła

Soul dorasta do 1,5m. Mamy ja w szkolce i nawet w donicy dorasta. Mozna ja prowadzic nawet jako mala pnaca.

Jakie hortki chcesz tam posadzic?

zamowienie wygladało by tak:
Ashamed Fairy x3, to podobno nowsza wersja the fairy, zdrowsza?
Soul x2
Pomponella x4
Heathcliff (Ausnipper) x3 tutaj muszę się zastanowić i zdecyduję jutro po rozstawieniu doniczek

Anda napisał(a)

Jakie hortki chcesz tam posadzic?

niestety niewiem bo mam 25 szt z moich patyków, rosną już u mnie 3 lata ale cholercia pomieszaly mi się te patyki jak sadziłam i niewiem co mam
mam i nizsze i wyższe jak polar bear
moze coś jeszcze innego wymyśleć żeby wszystko było z chodnika widoczne

Nie znam tej wersji Fairy. Nowa nie jest, bo wyczytalam ze z 1999 roku. Oryginalna Fairy jest bardzo zdrowa. Tej polskiej wersji tu jeszcze nigdy nie widzialam.