Na ogrodowisku także nie będę pisać kto to byl

Booooszszsze stanęłam gdzieś na etapie, że tam miała być uporządkowana różanka z cisami wg projektu Łukasza, a tu teraz wszystko do góry nogami leci!!
To tam nie będzie już róż??
Sorry za szczerość i że się wtrącę, ale dwa pasy bylin a pomiędzy nimi pas z różami to jakoś dla mnie za dużo grzybów do jednego garnka. Chyba, że tak dobrane, żeby się totalnie mijały kwitnieniem (tzn. róże i byliny), ale nie wiem czy to wykonalne jest, pewnie tak. Jeżeli już to na górze pas traw i na dole pas traw a środkowy z rózami (to propozycja na szybko, nie do końca przemyślana).
Trzymam kciuki, widzę że spirala emocji znowu się nakręca i rozpala

Hmmm... zaczęło się od bylinówki-przechowalnika a rozpierducha niepotrzebna się szykuje. Ania - zwolnij i na spokojnie się zastanów jaki ogród całościowo ty chcesz mieć. Co osoba to inna wizja Twojego ogrodu. A nie można mieć wszystkiego na raz. Musisz się na coś sama zdecydować. Rośliny mają ograniczone możliwości aklimatyzacji. Za 50-tym przesadzeniem po prostu padną. Szkoda ich, pieniędzy i twojej pracy.

Ania a czy Ty dalej planujesz kwadraty na przodzie czy już jest inny plan? Przepraszam za pytanie ale ciut się już pogubiłam

Kasia tzn?