No nareszcie się odezwałaś. Stipę masz zabójczą. Ja mam swoją pierwszy rok,siałam z nasion od dziewczyn. Póki co ledwo ją widać ale i tak się cieszę że w ogóle jest bo mój beagle uparł się na nią i perfidnie mi ją wykopywał. Uwielbia takie włosiste trawki chyba. Nie dalej jak wczoraj ganiałam za nim bo wysadził mi amazon mist . Niestety niewiele z niej zostało.
Widzę że lawenda fajnie się pozbierała
Moja też z nasion, te największe chyba teraz sezon mają.
Beagle siostry trawek co prawda nie rusza, ale wyżera jej wszystkie cebule Planują teraz, że będzie szczeniaki mieć i mi jednego proponują, ale mówię stanowcze nieeee!
Herbatka aktualna?
Beagle są jedyne w swoim rodzaju. Mój na oczach wyciąga sobie trawkę z ziemi,stoi z nią w mordzie i patrzy czy będę go gonić czy nie. Widziałam taki płyn do spryskiwania roślin w celu zniechęcenia zwierząt. Może spróbuję.
To kiedy wpadasz? Herbatka czeka