Agatka dziękuję dereń już też zaczyna gubić te śliczne listeczki -szkoda ....
a w ogrodzie faktycznie -kolorowo już bardzo tak jak lubię
u Kapiasa byłam oglądać przede wszystkim duże drzewa -połączenie ich z krzewami ,odległości ,wysokości ,szerokości itp,itd .....
do szkółki tylko tak na szybko wpadłam ( zaczęło padać ) bo szukałam astrów ,których nie mam -ale nie znalazłam
Miłej Niedzieli
Gosiu
ja też nie jestem w stanie być na bieżąco we wszystkich ulubionych watkach ....czasami tylko fotki oglądam ,albo na telefonie patrzę ,gdzieś czekając ....
nie da się być u wszystkich na bieżąco .....
u mnie to nie masz co nadrabiać nic nie uczę ,non stop coś zmieniam itd....
a jak będziesz chciała się wybrać w moje strony ,to zapraszam
kawka się znajdzie ,ciacho też
Gosia
dziękuję bardzo dużo mi jeszcze brakuje do Twoich cudnych fotek ,ale staram się uczyć od najlepszych
Jarząbki-mam nadzieję ,że na nowej miejscówce ładnie się odrodzą
może faktycznie to ten sezon jakiś trudny dla roślin .....nie wiem ....
chciałabym dziś pokończyć roszady ,które wczoraj zaczęłam ....
przesadziłam Vanilki z brzóz do wiśni ,a do brzóz ( tych na nowej części ) dokupiłam 3 nowe hortensje limonkowe ...i dokupiłam derenie midwinter fire......
zainspirowałam się Danusią -ale tak tylko kolorystycznie -rabata limonkowa i różowa -tylko u mnie limonkowa w brzozach,a różowa w wiśniach z memory
nie mam fotek ,bo już ciemno się robiło ,wiało i poza tym nie skończyłam
Aniu
ona ma już pięć lat skończone ,już nie niszczy -co prawda zdarza jej się przez przyadek coś połamać ,ale nie jakoś strasznie -jedynie trawnik w niektórych miejscach nie ma szans być ładny
Asia
dziekuję
oby ta pogoda się jeszcze trochę utrzymała -chciałabym jeszcze coś podziałać ,zanim nastanie byle jak
przebarwienia faktycznie zaczynaja czarować -szkoda ,że tak krótko ....
grujecznik już się cały obsypał ,derenie też zaczynają gubić listeczki ....jedna trzmielina już łysa ....szkoda .....
a dąbek jeszcze się trzyma
Buziaki
Elu ....... dziękuję za komplementy miło mi bardzo
kamienie -teraz też juz są mało widoczne -rozplenice szaleją i zasłaniają wszystko co się da .......ale lubię ten etap skalniaka -na wiosnę jest długo łyso .....
Imienia nie zamierzam zmieniać -
nowy watek jak otworzę ,to Ci zalinkuję u Ciebie ,żebyś nie musiała mnie szukać
Buziaki
Basiu
dziękuję
na pewno będzie powiązane ze starą nazwą -wilk ,wilczyca musi być -ja uwielbiam wilki i mam dużo takich wilczych gadżetów -kalendarze,biżuteria itp.....
Buziaki