To tak samo jak niektórzy mówią, że rośliny nawozić trzeba chwilę po posadzeniu. A mnie uczono, że w kolejnym sezonie wegetacyjnym, bo: 1) Gleba ma jakiś zapas składników pokarmowych 2) Roślina ma się korzenić, a korzenie podążać w głąb gleby w poszukiwaniu składników pokarmowych 3) Młoda sadzonka nie ma aż takich potrzeb pokarmowych jak rosnąca kilka lat.
Marcin dobrze pisze!
Na upartego można zacząć nawozić po kilku miesiącach, ale jak gleba była dobrze przygotowana to nie ma takiej potrzeby.
No chyba, że podłoże słabe... ale kilka miesięcy to już się robi jesień... a na jesień to trawy już nie ma sensu nawozić
Dokładnie podaje, żeby nawozić wiosną po pierwszym koszeniu Polifoską 6 + saletrzak. Co myślicie? Pierwsze koszenie robimy w czwartek. Edytko wybacz prywatę, ale może Tobie też się przyda info o nawozie.