Marzenko Calita wygląda tak samo jak Prairie (ja nie widzę różnicy ), z tym że ta pierwsza zimę przetrwała w znakomitym stanie i bardzo szybko odbiła po przycięciu suchych końcówek. Prairie schodzi z tym o wiele dłużej i wygląda marniej.

To mój prezent na Dzień Mamy

jechaliśmy wprawdzie na zakupy "szmatowe" bo rodzinka stwierdziła że nie mam w co się ubrać ale po drodze wylądowaliśmy w ogrodniczym (nigdy bym nie wpadła że w niedzielę mogą mieć otwarte).
W Kupnie mają taki ogrom roślin do wyboru że mało zawału nie dostałam. Nigdy nie mieli tak dużo traw, bylin i w tak świetnym stanie. I wszystko ogromne.
Kupiłam wielkie Astilbe 'Fanal', miskanty chińskie 'Variegatus', carexy "Amazon Mist" i carexy "Evergold".
Dzisiaj był fajny dzień .
A... i po przymiarkach tego i owego mocne postanowienie. Zaczynam biegać... od jutra .

Wspaniałe zakupy zazdroszczę
ciekawe czy mają sprzedaż internetową

leon60 napisał(a)

Wspaniałe zakupy zazdroszczę
ciekawe czy mają sprzedaż internetową

Sklepu internetowego nie mają. Wiem że dowożą większe drzewa. Tak że można zadzwonić i się umówić, tak myślę. Ale warto jechać. W zeszłym sezonie nie mieli tak pięknych roślin i nie taki wybór. Variegatusy kupiłam olbrzymie, stałam koło nich i nie wiedziałam że to one, nigdy nie widziałam tak dużych .

Wow! piękny bukiet Aguś - zdradzisz mi ile płaciłaś za variegatusy? Przymierzam się do kupna i szukałam w necie, ale ceny są bardzo różne. Pewnie też w zależności od wielkości kępy. Twoje są piękne... Jaką miały cenę?

Martuś za variegatusy płaciłam po 25zł. Są wielkie.

No właśnie dlatego się zachwyciłam. Na upartego to by już teraz można było je podzielić Ciekawe, czy i po ile będą u mnie. Dzięki za informację, Aguś.

Zielona napisał(a)

No właśnie dlatego się zachwyciłam. Na upartego to by już teraz można było je podzielić Ciekawe, czy i po ile będą u mnie. Dzięki za informację, Aguś.

Oj dzielić można cztery z jednego wyszłyby na bank. Ale ja posadzę je w całości, a rzadko mi się to zdarza .

agam napisał(a)

Oj dzielić można cztery z jednego wyszłyby na bank. Ale ja posadzę je w całości, a rzadko mi się to zdarza .

Efekt będzie od razu A gdzie je posadzisz?

To nawet w niedzielę maja otwarte? Super
A o ambrowca może pytałaś??