Przerabiamy te plamy na trawniku od kilku lat, i mąż coraz lepiej sobie z nimi radzi. Jednego roku po ulewach woda stałą i na trawniku była aż biała pleśń.
Zrób Oprysk na grzyba. Jak podeschnie wyczesać grabkami lub przeczesać wertykulatorem. Koniecznie napowietrzyć (buty z kolcami).
Sypnąć jakąś dosiewkę (nasiona mieszamy z workiem ziemi).
U nas akcja była ok 2 tygodnie temu tuż przed deszczami bo pojawiły się plamy.

Po raz kolejny tam gdzie największe plamy kolce ledwo wchodziły było tak zbite.

W suche dni mamy bardzo twardą ziemię - w warzywniaku dosłownie klepisko.
W deszczową pogodę ziemia jest fajna. Uwielbiam przeszudrać ziemię po deszczach. Motyką lub trójzębem.
Nie lubię wysypywania rabat korą. Lubię kolor ziemi. A wzruszona wygląda świetnie

Na rabatach mam kore i raczej twardo. Tej nowej nie przekopywałam nawet po zdjęciu darni. Roślinom kopie spore dołki. I mieszam dobroci. Raczej zadowolone są.

Kora robi dobrą robotę bo próchnica powstaje. Sypie już tylko drobną.

O trawnik zadbamy. Też mieszam nasiona z kompostem i dosiewki robię. Niestety kompost kupny

Jak trochę przeschnie to wertykalcję zrobimy. I kolejny oprysk.

A na dziś znowu deszcz.

asica napisał(a)

To akurat Garden of roses. Platki nie opadają, nie brudzi. Ponoć kwitnie całe lato.
Twoje wyglądają bardzo dobrze,moja niestety gorzej radzi sobie z deszczami i nie kwitnie całe lato, ale powtarza. Asiu, masz piękny ogród.

Pada pada pada

W deszczu też ogród piękny. U mnie oberwanie chmury niemal.

Drugie kwitnienie róż startuje.

No jest pieknie.
Trawnik bardzo podkreśla urodę rabat
Ja nigdy nie będe miała takiego porządku
Jakie kwiatki masz w donicach.

A to stokrotka hiszpańska jest cudna i kwitnie cały sezon.
W każdej doniczce po 1 sadzonce. Dobrze rozmnaża się z zebranych nasion.
Ale w mrozy okrywam, bo już kiedyś mi piękne siewki zmarzły.

Asia pięknie widoki
Powiedz mi czy te donice z tą stokrotką chowasz na zimę? Bo słyszałam , że nie do końca jest mrozoodporne

Niestety nie mam doświadczenia. W tym roku chowałam w duży mróz, bo akurat chroniłam stokrotkę.
Wcześniej miałam w nich jednoroczne, wiec zimą stały puste w garażu