Nawet nowa pusta rabata nagle wydaje sie gęsta

asica napisał(a)

Nawet nowa pusta rabata nagle wydaje sie gęsta

Asia ale ona wcale pusta nie jest!!!
Ładna bardzo.

asica napisał(a)

A jak już wyjdzie słońce na chwilę to ogród przybiera intensywnych barw...

Dom skąpany w rabatach. Pięknie jest!

Werbenę żyłkowaną miałam na początku tworzenia obecnego ogrodu. Na rabatach było pustawo, dokoła wygwizdowo. Przetrwała bodajże jedną zimę. Pamiętam że tworzyła rozłogi. Na wiosnę odkryłam właśnie owe rozłogi, matecznej rośliny chyba nie było. Ale mogę nie pamiętać dokładnie. Może w zacisznym miejscu, pod przykryciem da radę. Próbuj, życzę powodzenia. Mnie też się podobała ta roślinka.

O werbenie patagonskiej tez piszą, ze w naszym klimacie należy traktować jak jednoroczną. A u mnie odrasta. Pomijam, ze oczywiście bez problemu sie wysiewa.
Dlatego pomyślałam, werbena -biorę .
No ale postaram sie o nią extra zadbać.

Klimat się ociepla na tyle że ludzie bananowce i palmy sadzą.
To i szansa dla werbeny jest.

No właśnie, też tak myślę .