Ja nie wiem gdzie ty to zmieścisz szalona )) Miss Fine mam. Ładna, kompaktowy krzaczek. Aleksandra w tym roku mi przymarzła i zbyt wiele nie pokazała. W 2016 była cudna. A tak z zupełnej ciekawości - jaką ty masz powierzchnię działki?
Witaj Łucjo. Wcześniej cichaczem spacerowałam po Twoim ogródku, a teraz ujawniam się i pozdrawiam
Dochodzę do wniosku, że róże uzależniają. W tamtym roku obiecywałam sobie,że więcej nie kupię już żadnego krzaczka. Ale jak weszłam na stronę szkółki to wpadłam jak śliwka....... Przyszła dość pokaźna paczka
Witaj Agato
To tak działa... A to tu zajrzysz, tam zajrzysz i lista rośnie... A potem nieopatrznie tylko wejść do szkółki... w każdym różanym ogrodzie znajdziesz jakąś różę, którą koniecznie musisz jeszcze dosadzić...
Z tym wejściem na F to już jak choroba. Ja 11 odmian sobie wybrałam a finalnie może być tylko 4 do donic (( teraz sprawdzam jak u innych się zachowują. Nie wiem czy mi się uda zachować umiar.
Szalona! Też pamiętam jak dzis, że nowych już nie było gdzie sadzić ostatnio
Escimo Flower Circus w Polsce krąży jś pomylona - wg strony Producenta ma być zielonkawa, a dwa razy z RP dostawałam kremową z rumieńcem, wg mnie była to Patricia FC.
F. też u siebie na zdjeciach raz taką, a raz zieloną pokazuje. Ciekawam, co u Ciebie wyrosnie
Z całej reszty mam Desdemonę oraz Charles Austin (ale jako sport Yellow w zółtym kolozre) i polecam. Ta druga to strasznie szybko rośnie i wygląda zdecydowanie na pnacą: w jeden sezon z 2 m u mnie zrobiła.
Gertrude Jekyll, Princess Alexandra of Kent sadziłam na jesieni u sąsiadki, zobaczymy czy to był dobry wybór.