Czytałam spis treści róż, imponująca ilość. Gratuluję i podziwiam.Podziwiam też wszystkich, którzy panują nad nazwami roślin w swoich ogrodach. Tak bardzo chciałabym wiedzieć co mam, znam jakieś 30%
A nie jest to tak, że starsze pędy róż po prostu z latami drewnieją i dlatego ciemnieją w środku? Ja ich w każdym razie do ziemi nie wycinam, póki są żywe.
Artemisa nie tnę nisko, bo to jednak nie floribunda, a raczej róża krzaczasta, tak z 50 cm zostawiłam. W zeszłym roku było bardzo sucho i nie miała spektakularnych przyrostów, takie normalne te pędy były. U kogoś w necie czytałam, że bez cięcia ta róża może bujnąć i do 2 metrów...
Janko ja jej dziś wycięłam dwa ponad dwumetrowe pędy właśnie. , A resztę zostawiłam jak na nią właśnie nisko dość, na ok 40-60 cm. Jutro może zrobię zdjęcie.
Te ciemne środki pędu to niestety rąk wgłębny /wgłębiony - choroba grzybowa. I niestety - szlag mnie trafi - muszę to opryskać chemią. Co ciekawe, atakuje najczęściej róże przenawożone (przecież to nie u mnie!!!)
Nadrabiam powoli braki w czytaniu wątków. Kolekcja zacna różana. Mając tyle to się nie dziwię, że aż tak bardzo nie masz chciejstw przy oglądaniu oferty szkółek bo co tu wybierać jak większość już masz