Łoj. Podnosić wszystko... mam to smo, chcę rabatę -skrzynię dla roślin które już rosną... też mus wszystko wykopać... chyba poczekam do jesieni!!!

Karola, ale ja tam mam marcinki których jesienią lepiej już nie ruszać poza tym jesienią to mnie się już nic nie chce z reguły

Specjalistko od wypieków
Podpowiedz mi dlaczego oststnio, kilka ostatnich wypieków
Zaczal mi się chleb zapadać w srodku
Pieknie wyrasta, wstawiam do pieca i srodek opada
Jest przy tym ładnie wypieczony i bardzo smaczny

Za długo wyrastał...?

galgAsia napisał(a)

Za długo wyrastał...?

Chyba nie....jak wyrósł to wstawiłam
Kiedyś podobnie robiłam i nic takiego się nie działo
Nic drastycznie w przepisie nie zmieniałam
Zawsze jest ciut inna kombinacja mąk... ale proporcje ogólne te same

Ja tak miałam, jak właśnie za długo / za duży wyrastał. Tylko przy żytnim. Ale to samo miałam z ciastem drożdżowym, jak za wielkie wyrosło, to potem rów mariański pośrodku.

Ok, spróbuje krotko

Musisz pilnować momentu podwojenia objętości

U mnie jeszcze siada, jak wyrośnie i dotknie do ściereczki, którą jest przykryte. Te foremkowe na zakwasie, bo drożdżowemu to nie przeszkadza w zasadzie.

tulucy napisał(a)

rzędy co 30 cm w rzędzie co 15 cm

A w skrzyni można gęściej? A selery jak gęsto - czuje się czasami jak nowicjusz warzywny przy Was. Ile zostawić burakom po przerwaniu?


Liliowce spokojnie wykop i wkop - nic im nie będzie. Piwoniom zrób jak mówisz, ja tak robiłam, miałam ten sam problem z obsuwem ścieżki przy szklarni.