sylwia_slomczewska napisał(a)

Witam i ja Krajankę fajnie, że jest nas coraz więcej

Ja również witam! Piękne masz rośliny w ogrodzie. I ta przestrzeń wokół - zazdroszczę! Wokół mnie niestety coraz więcej betonu...

Alexandrina - moja ulubiona. Śliczna magnolia.

Tytuł mnie przyciągnął, czas ogarniać ten chaos, albo go nieco okiełznać

Witaj Iwonko tytuł bardzo ciekawy i interesujący czekam na więcej zdj.
A magnolia śliczna

Przycinasz magnolie? no no ... odważna jesteś...

Iwonka napisał(a)

O matulu ale cudne

Kurcze jak spacerujesz po Wawelu to gdzieś blisko mieszkasz miejsca w którym ja spędziłam 10 lat życia - Z Dębnik też blisko miałam
Ale też nie masz daleko do mnie obecnie- ze 40 min jazdy samochodem

Witaj
Piękne masz te magnolie

Dziękuję wszystkim za odwiedziny! Grzesiu, Basiu - magnolię przycinam, czasami bardzo mocno. Ładnie się zagęszcza i co roku kwitnie coraz bardziej.

Sylwia - na Wawel mam pół godzinki rowerem. Cieszę się, że mieszkam w Małopolsce. Niemniej sąsiedztwo gór sprawia, że dużo tu działek "pochyłych". Widzę, że wszyscy, którzy mnie odwiedzili mają u siebie taką "atrakcję". Takie ukształtowanie terenu to czasami atut, czasami problem. Dla mnie to uciążliwość z którą muszę się zmagać. Dlatego nieraz z zazdrością zerkam na działki proste i gładkie jak patelnie. W wolnej chwili poszukam zdjęć, aby wam pokazać to moje wzgórze

Danusiu dziękuję za powitanie! Chaos ci u mnie duży. Ogród rodził się w czasach nie internetu a książek i gazet. Inspiracji było niewiele. Moda na rośliny inna. Byliny odchodziły do lamusa, kojarzyły się z wiejskimi ogródkami, a to przecież takie passe... Dlatego dużo u mnie iglaków, drzew i krzewów. Próby dosadzania bylin od kilku lat kończyły się niepowodzeniem. Rok temu zdałam sobie sprawę z tego, że w dużym i "starym" ogrodzie, każda bylina zginie. Dlatego musi ich byc dużo i sadzone grupami, aby były widoczne. Albo posadzone na zupełnie nowej rabacie, tylko dla nich przeznaczonej. To oczywiście wpływ Ogrodowiska