Ja chyba nie okryję .To tegoroczne sadzonki.Nic nie będę cięła .Zrobię tak jak z winogronem kupionym również w lipcu .Położę na ziemię ,przygniotę kamyczkami ,żeby kołdra śniegowa je chroniła .Przyroda musi radzić sobie sama ...
Zaglądam Aniu do Ciebie dość często, bo zawsze coś ciekawego się u Ciebie dzieje.
Prawda że urocze?
Ale cudne kompozycje - to Twoje Aniu? Super te kosze