Takie wianki robię na święta ,Można owijać wstążką ale to kosztowniejsze a starych bluzek trykotowych nie brakuje .robiłam też dwukolorowe i wtedy jednakowy kolor dodatków .owiniete gałązki też ładnie wyglądają .Zeby pokazać od poczatku to tutaj są koła robione w zeszłym roku czekają na swoją kolej To jedno a drugiego zdjęcia nie mogę wgrać ale pokażę
OOOO weszło tu widać jak na dłoni .Wiem że jedno koło żeby wyszło grubsze w zeszłym roku owinęłam grubym powrozem i też ładnie wyglądało.Zachęcam do zabawy z dziećmi.Dobre bardzo zajęcie dla nich
____________________
Anka Leśne Wzgórze;
"Everything we hear is an opinion, not a fact. Everything we see is a perspective, not the truth." Marcus Aurelius
Dziś pokażę jak zrobić niewielką girlandę na komodę dla tych co twierdzą, że nie potrafią. Zawsze mówię, że to nic trudnego, tylko trzeba spróbować, taką dekorację robię pierwszy raz.
Gałązki z różnym igliwiem łączę w małe pęczki. Mocuję je cienką wstążeczką zieloną, ale może być sznurek, czy drut do odpowiedniej długości patyka. Zapobiegnie, to przemieszczaniu się gałązek.
Wianek zrobiłam wcześniej (wisiał na drzwiach inaczej udekorowany) Teraz dodałam elementy świąteczne. Wianek jest na podkładzie ze słomy. Wykorzystałam z ubiegłego roku.
Później to już tylko radosna twórczość, co kto ma, lub tak jak ja zachować kolorystykę złoto- czerwoną. Lampki są tylko położone na igliwiu nie są oplatane, ani inaczej mocowane.
To już efekt końcowy . Na komodę położyłam ozdobny materiał, żeby żywica w razie czego nie zniszczyła mebla, no i łatwiej będzie wycierać kurz dookoła materiału, niż między gałązkami lawirować ze ściereczką.
Życzę wszystkim powodzenia, może ktoś spróbuje i pokaże co wyszło. Bardzo bym się ucieszyła, gdybym kogoś zachęciła i w jakiś sposób pomogła.