Dopiero co we wtorek przeszła u mnie nawałnica z gradem, a dziś powtórka z jeszcze większym gradem i ulewą...

Ogród przetrzepany, hortensje najgorzej ucierpiały...
Wszystko pływa

A jak u was ??

Wiolu, u nas dopiero dzisiaj zaczęło padać. I tak cały prawie dzień kropiło. Ale ziemia nadal sucha. Wieczorem posadziłam clematisa bo mi zimą jeden padł to okazało się, że sucho jest. Pozdrawiam.

Współczuję nawałnic ......ech strasznie nie lubię takich burz i gradu .....ale wpływu na to nie mamy niestety

Dziewczyny, co Wy piszecie? Deszcz, co to jest? U nas od 2 miesięcy jest non stop temperatura powyżej 20 stopni, a deszczu ani widu ani słychu, susza straszna.
Wiola współczuję Ci, że musiałaś patrzyć na to co przyroda robi z Twoim ogrodem. Myślę, że za kilka dni rośliny się zregenerują i znowu będzie cacy.
Przedogródek nieustannie podziwiam.

smutne co piszesz
Ale przyroda sie zregeneruje
zycze aby to bylo juz osytatni raz

Witaj Kochana eh to przykre patrzeć jak ogród tonie w opadach za mało źle i za dużo też źle .Wioleczko odbudują się roślinki nie martw się .
U nas popadało parę dni temu ,ale krótko mocno i nie wyrządził deszcz szkód ale teraz grzeje chociaż jeszcze wczoraj ziemiagłębiej była dość dobrze wilgotna sadziłam kupione róże .

Ponoć to lato ma obfitować w takie nagłe zjawiska pogodowe,ogrodu szkoda ale tak jak piszesz są ważniejsze rzeczy np dach nad głową.