Memory jest piękny. Jeśli Ci się podoba z wyglądu ,to że mam bardzo masywną kępę to sadź. Bo kwiat to wiadomo ma śliczny. Moje 3 latki miały 2 m średnicy.
Tylko sadź w pełnym słońcu,bo u mnie pada na nie cień z ogrodzenia i po ulewie się kładą.
Zauważyłam że jednak w suche upalne lato trzeba je dolewać, potrzebują więcej wody te szerokolistne miskanty.
Bo np. miskanty wąskolistne u mnie dały sobie świetnie radę w suszę bez dodatkowego podlewania
Tak bardzo wkurzające. Na szczęście miałam z czego zrobić tetrisy i teraz jest ok.
Tak Rozanne świetnie rośnie u mnie w pełnym słońcu. Myślę , że to zasługa dobrej gleby,bo na piasku by tak nie rosły.
A Twoje seslerie rosną w pełnym słońcu ? Jaką mają glebę ? Czy nie mają za mokro? Bo wiesz to jest trawa na ekstremalne warunki. Nalepiej rośnie w nie za bogatej glebie i gdy ma bardziej sucho niż mokro
Hej, masz zdjęcie porównawcze kwiatostanu tego swojego rdesta NN i Golden Arrow? Ciekawa jestem.
Znów fotki takie że czuję się jak na ogrodowym haju
Ja dzieliłam w niedzielę proso i ma się świetnie. Dzieliłam też seslerię jesienną ale była wielka więc przycięłam krótko. Już widać że puszcza nowe i się nie przejmuje. Przesadzałam też kępy hakonek, bez dzielenia, bo one raczej kapryśniejsze są i potrafią częściowo podsychać. Z hakone bym się wstrzymała. Reszta daje radę wg mnie.
Zrobiłam porównanie Blackfield i Golden Arrow.Jutro zrobię fotki wszystkim co mam .
To fajne, że roślinki mają się dobrze moje molinie również jest idealna pogoda teraz na takie operacje
Tak hakonki dzielone jesienią kapryszą w następnym roku. Najlepiej dzielić na początku sezonu ,jak zaczynają ruszać.
Anetko ,ja swoje kupiłam niedawno i miały w większości obcięte kwiaty a te co były to coś obżarło im płatki i nie wiem jak się zachowują gdy przekwitają zapytaj Agi z wątku " Mój ogrodowy pamiętnik "
Zakupy nawozu jesiennego i innych specjalistycznych nawozów poczyniłam pod koniec zimy. Bardziej mnie to interesowało niż robienie zapasów żywności.
Teraz ceny nawozów rzeczywiście zwalają z nóg. Dobrze przechowywane nawozy mają dosyć długą przydatność. Najbardziej opłaca się je kupować w opakowaniach 25 kg (te do trawnika i rabat). Kilogram nawozu wychodzi wtedy nieco powyżej 6 zł. Można poszukać w okolicy sklepu/hurtowni, w której nawozy kupują rolnicy.
Wrzosy cudownie ozdobiły strefę wejściową, a rabaty- wiadomo. Pełna profeska.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam!
"Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu."
~ Władysław Tatarkiewicz
Wiola, a te wrzosy donicowe traktujesz jako ozdoby jednorazowe czy później je do gruntu wsadzasz? Nasadzenia jesienne bardzo ładne
A pytam bo właściwie co roku kupowałam do doniczki tarasowej nie wrzosy a wrzośce (jak dla mnie bardziej wyraziste), ale były jednorazowe (podpędzane, nie ta pora, w gruncie żaden później nie przeżył) - i zastanawiam się co w tym roku zrobić