Martka
10:05, 11 lis 2022

Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Wiolu, moje rabaty powstawały w miejscu trawnika Z siatką. Podkreślam to "Z", bo wyrywanie siatki z darni nie należy do najprzyjemniejszych. Wyćwiczyłam się już na stu kilkudziesięciu metrach
Technicznie wygląda to tak, że płaskim szpadelkiem odcinam wzdłuż sznurka krawędź rabaty, potem równolegle do tej linii robię drugą, ten pas kroję w poprzek na mniejsze fragmenty i podważam/wyjmuję po kawałku i następnie wyrywam siatkę. Tak, że kładę kawałek darni do góry korzeniami, łapię za krawędź siatkę, darń przytrzymuję nogą i jadę. Z mojego doświadczenia wynika, że lepiej jest kroić darń na cienkie, długie pasy, np. 20-30 cm szerokości, wtedy zrywanie siatki idzie łatwiej.

