Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Małymi krokami-Ogród Wioli

Pokaż wątki Pokaż posty

Małymi krokami-Ogród Wioli

Nowa12 17:39, 11 lis 2022


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11110
U mnie to by dopiero krety pojadły. Pędraków od groma. Ale póki futrzany sąsiad pilnuje okolicy to może się nie pojawią .
____________________
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik
Wiolka5_7 19:10, 11 lis 2022


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 20624
Nowa12 napisał(a)
U mnie to by dopiero krety pojadły. Pędraków od groma. Ale póki futrzany sąsiad pilnuje okolicy to może się nie pojawią .


Tak ,widziałam u Ciebie te paskudy

Ech z tymi kretami i dobrze i niedobrze
____________________
Wiola Malymi krokami - Ogrod Wioli *Wizytówka*
Magara 00:08, 12 lis 2022


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 6793
Wiola - kreta współczuję I w szoku jestem, że jednak siatka nie chroni w 100 procentach...
A tematy ścieżkowo-płytkowe - jak dla mnie wszystkie do przeanalizowania, zima będzie długa
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Martka 09:06, 12 lis 2022


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Ale kret sięga tez po dżdżownice, których zwalczać nie chcemy nie tylko po pędraki.
Daga, pod siatką nie ma szans wydostać się na powierzchnię. Ale na styku siatki i rabaty cwana bestia może, bo tam już nie ma korzeni, które przytrzymają siatkę. Dobrze jest tę siatkę zawinąć i zakopać wgłąb przy krawędziach, ale komu chce się tak skrupulatnie grzebać w ziemi?… a Kretu owszem, chce się
Wiolu, u mnie też co jakiś czas na obrzeżach trawnika pojawia się ten stwór, ale długo nie zabawia, usuwam kopce i dopiero za rok zabawa od nowa. Wkurzające, ale zawsze sobie powtarzam, że są gorsze plagi.
Wiolka5_7 15:22, 12 lis 2022


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 20624
Magara napisał(a)
Wiola - kreta współczuję I w szoku jestem, że jednak siatka nie chroni w 100 procentach...
A tematy ścieżkowo-płytkowe - jak dla mnie wszystkie do przeanalizowania, zima będzie długa


Tffu tffu dziś tylko jeden malutki kopiec

Tak siatka nie chroni do końca bo cwaniak znajdzie sobie dziurę, trzeba jakoś mocniej ją przykotwiczyć do ziemi.

Ścieżka do przemyślenia... Zobaczymy...

____________________
Wiola Malymi krokami - Ogrod Wioli *Wizytówka*
Wiolka5_7 15:32, 12 lis 2022


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 20624
Martka napisał(a)
Ale kret sięga tez po dżdżownice, których zwalczać nie chcemy nie tylko po pędraki.
Daga, pod siatką nie ma szans wydostać się na powierzchnię. Ale na styku siatki i rabaty cwana bestia może, bo tam już nie ma korzeni, które przytrzymają siatkę. Dobrze jest tę siatkę zawinąć i zakopać wgłąb przy krawędziach, ale komu chce się tak skrupulatnie grzebać w ziemi?… a Kretu owszem, chce się
Wiolu, u mnie też co jakiś czas na obrzeżach trawnika pojawia się ten stwór, ale długo nie zabawia, usuwam kopce i dopiero za rok zabawa od nowa. Wkurzające, ale zawsze sobie powtarzam, że są gorsze plagi.


Otóż to czyli kreta nie da się pozbyć.

Tak właśnie trzeba było siatkę zakopać.

U mnie pierwszy raz od 2 lat takie numery
____________________
Wiola Malymi krokami - Ogrod Wioli *Wizytówka*
olciamanolcia 17:59, 12 lis 2022


Dołączył: 11 lis 2019
Posty: 7150
Wiolka5_7 napisał(a)


Tak jakiś złośliwy i wściekły!


Ale jak precyzja- kopce w równych odstępach przynajmniej na zdjęciu
____________________
Justyna Ogród prawie wymarzony**Wizytówka
olciamanolcia 18:01, 12 lis 2022


Dołączył: 11 lis 2019
Posty: 7150
Kretów u mnie nie ma ale martwią mnie dziury w ziemi na rabatach... i to w tym miejscu gdzie posadziłam tulipany EE
Jak tym razem mi je pożrą kończę tulipanową przygodę na tej rabacie.
____________________
Justyna Ogród prawie wymarzony**Wizytówka
Wiolka5_7 21:18, 12 lis 2022


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 20624
olciamanolcia napisał(a)


Ale jak precyzja- kopce w równych odstępach przynajmniej na zdjęciu


Ha ha ,nawet nie zauważyłam w tej złości
____________________
Wiola Malymi krokami - Ogrod Wioli *Wizytówka*
Wiolka5_7 21:20, 12 lis 2022


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 20624
olciamanolcia napisał(a)
Kretów u mnie nie ma ale martwią mnie dziury w ziemi na rabatach... i to w tym miejscu gdzie posadziłam tulipany EE
Jak tym razem mi je pożrą kończę tulipanową przygodę na tej rabacie.


Ojojoj oby to nie nornice ,wrr!
Ja po wizycie nornic i wyżarciu cebul posadziłam cebule w doniczki i spokój. I jeszcze jaka to wygoda przy tetrisach, wykopujesz doniczkę raz dwa
____________________
Wiola Malymi krokami - Ogrod Wioli *Wizytówka*
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies