Masz naprawdę piękny ogród no ale kotu też niczego nie brakuje, zapozował tak dostojnie, że prawie całe szoł skradł Zawsze się zastanawiam, czy te wszystkie futrzaki mają świadomość, że są tak podziwiane
Aniu, cudna inspiracja właśnie u siebie pisałam o przesadzeniu penstemonów, pomysł mi spasował, będę kopiować
Cudny ten Twój ogród i zakątki
Oglądam Twój ogród warzywny i myślę, że nadaje się do czasopisma
Czytam co tam dokupujesz....I mieścisz....jestem przerażona, że u mnie podobnie, nieskończona historia przez cały czas
I jeszcze jedno, wszystkie roślinki od Ciebie mają się świetnie. Przez moment myślałam że zabiłam tą niską molinię. Ale chyba jednak była wytrwała na moich mokradłach
Sylwia, czosnki Purple S. na czwarty sezon mi też już nie kwitną, ale nie wiem,czy cebulki po podziale są tak małe ,że nie dają rady , czy też część wyjadają nornice czy inne gryzonie? Ale jak te małe cebulki po podziale poprzenosiłam na warzywniak to część zakwitło i zabrałem z powrotem na rabaty. Ale PS mi się bardzo wysiewają, bo zostawiam długo kwiatostany i w jednej z rabat, gdzie nie pozbywałam się tych maleńkich szczypiorków, mam ich coraz więcej kwitnących.
Globmastery mam drugi sezon i po podziale( rozmnożeniu) cebuli na dwie kwitną z jednego dwa mniejsze kwiaty. Nie dzieliłam ich , nie zmieniałam im miejscówki. Ale w tym sezonie chyba rozdzielę je i posadzę osobno. Na razie mi nie zanikła żadna cebula. Mam też nowe cebule zakupione w ubiegłym sezonie i te kwitną największe. Tych na pewno jeszcze dokupię.
Aga Agapant, ma je dłużej i jest z nich zadowolona, ładnie jej się mnożą, dlatego i ja się na nie skusiłam, choć tanie nie są, ale wydaja się być pewniejsze. Pierwszy raz mam też Ambasadory i też mam plan dokupić, bo piękne duże nabite, gęste kule! Nie wiem jeszcze jak będzie z podziałem i kwitnieniem, ale mnie zachwyciły. Jedyny minus to jeszcze większe liściory niż Globmastery, ale nie żółkną tak szybko- co nie wiadomo czy jest plusem czy minusem, bo nie wyglądają tak źle, ale zajmują dużo miejsca i kładą mi się na inne rośliny, bo u mnie gęsto!
Krzysztofy też mi się gdzieś podziały !
Dzięki Moniś! Po prostu czasami w tym gąszczu coś nie daje rady! Więc wypróbowuje kolejnych mocarzy
Olaf w sałatach czaił się na sójki stołujące się na trawniku
A spotkania te w ogrodach i szkółkowe( albo łączone) mamy rozpisane co dwa tygodnie i czasami jakieś odwiedzinki mniejsze jeszcze pomiędzy się trafiają, nie mówiąc o rozmowach telefonicznych Jakoś tak się zgrałyśmy, że nie możemy bez siebie długo wytrzymać! Bo któż zrozumie naszego ogrodowego bzika???
Ula takie ciemne listki penstemonów fajnie kontrastują z jasnymi tawuł. Fajnie też w podobny sposób kontrastuje ciemna świecznica z hakonką ( Gold)- u Agapant jest takie zestawienie
no ale kotu też niczego nie brakuje, zapozował tak dostojnie, że prawie całe szoł skradł
Jakoś tak się zgrałyśmy, że nie możemy bez siebie długo wytrzymać! Bo któż zrozumie naszego ogrodowego bzika???
