Aniu zauważyłam że masz piękny jarmuż. Masz jakieś patenty na jego ochronę przed szkodnikami? Bo u mnie jego uprawa wiąże się z masową ilością mączlika warzywnego... masarka... Zastanawiam się czy w tym roku wogóle siać ...
____________________
Anka Kiedyś będzie tu ogród
"Będziesz mieć w życiu ciężkie chwile, ale to one własnie zawsze są tym, co pozwala otworzyć oczy na znaczące rzeczy w twym życiu, których wcześniej nie mogłeś dostrzec" Robin Williams
Tylko pierwszy raz miałam jarmuż bez mączlika ,tak jak kapustki .A potem chyba u mnie zamieszkał bo co roku atakuje. Z kapustek zrezygnowałam ,a jarmuż jeszcze sieję dla samego uroku jesiennego warzywniaka - już się do celów jadalnych nie nadaje z mączlikiem .Wiem, że kapustne sadzi się od razu przykrywając taką zieloną gęstą siatką -to chroni przed bielinkiem aby nie złożył jaj. Ale nie wiem czy to ochroni przed mączlikiem-muszę się zaopatrzyć w taką siatę i sprawdzić