Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Za drzwiami do ogrodu...

Za drzwiami do ogrodu...

Magleska 21:55, 24 maj 2019


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 19393
Z tym uciekającym za szybko czasem ,to chyba wszyscy tak mamy ….niestety ….ciężko być na bieżąco i w ogrodzie i na forum ……

a w ogródku pięknie -zmiany pooglądałam ,fotki na dobranoc też

Aniu -powtarzam się ,ale masz ślicznie
____________________
Magda Wilczy ogród WizytówkaWilczy ogród
anabuko1 15:27, 25 maj 2019


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 24107
anpi napisał(a)

Też prawda! Mokro wszędzie na maxa.


I dalej mokro, ani kosić,A bylo znowu w planach, ani Pielic, . bo zielsko rośnie jak oszalałe .
Ech, co za maj
Piękne portreciki roślinek
____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
Doranma 23:21, 25 maj 2019


Dołączył: 05 wrz 2015
Posty: 2372
Przepiękne fiolety u Ciebie! Tak, zielsko po tych deszczach nie do opanowania ... Ale damy w końcu radę
____________________
Dorota Czubajkowy Ogród
anpi 00:08, 27 maj 2019


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8942
Magleska napisał(a)
Z tym uciekającym za szybko czasem ,to chyba wszyscy tak mamy ….niestety ….ciężko być na bieżąco i w ogrodzie i na forum ……

a w ogródku pięknie -zmiany pooglądałam ,fotki na dobranoc też

Aniu -powtarzam się ,ale masz ślicznie

Ostatnio jakoś szczególnie mam mało czasu na forum i jeszcze coś się z netem dzieje ,więcej go nie ma jak jest.Może teraz chociaż uda się coś wrzucić
____________________
Ania(lubelskie) Za drzwiami do ogrodu... | Wizytówka
anpi 00:24, 27 maj 2019


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8942
anabuko1 napisał(a)

I dalej mokro, ani kosić,A bylo znowu w planach, ani Pielic, . bo zielsko rośnie jak oszalałe .
Ech, co za maj
Piękne portreciki roślinek

Trochę w sobotę udało mi się popielić ,powycinałam tez nasienniki tulipanów ,chłopaki skosili trawkę.
Na trawnik uwzięły się w tym roku mrówki i co kilka kroków tworzą kopczyki.Zresztą wszędzie ich pełno ,jeszcze ich tyle chyba nie było...

Moje żurawki:
____________________
Ania(lubelskie) Za drzwiami do ogrodu... | Wizytówka
AnnaMS 00:38, 27 maj 2019


Dołączył: 04 gru 2017
Posty: 2103
Fajne i pomysłowe kompozycje w doniczkach, łyżki są super
Bardzo ładne żurawki i portrety w fioletach, mam chęć na czosnki może dadzą radę u mnie ...

____________________
Zielony zakątek z Antonówką
anpi 00:47, 27 maj 2019


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8942
Doranma napisał(a)
Przepiękne fiolety u Ciebie! Tak, zielsko po tych deszczach nie do opanowania ... Ale damy w końcu radę

Jutro...znaczy już dziś biorę się za warzywnik,tam póki roślinki się nie rozrosną i nie zagęszczą,to chwasty szaleją.Niestety przez tą ziemie popieczarkową mam wszędzie pełno lebiody- pewnie z obornika w niej.Ziemia ta bardzo fajnie użyźniła i wszystko rośnie jak na drożdżach,ale nie spodziewałam się,że zachwaści mi rabaty i warzywnik w takim stopniu.A jeszcze pogoda im ,znaczy chwastom -sprzyja.Ale damy radę,aby nie dopuścić do ich kwitnienia ,by się znów wysiały.
Przy ogólnych widoczkach nie bardzo je widać

____________________
Ania(lubelskie) Za drzwiami do ogrodu... | Wizytówka
anpi 00:57, 27 maj 2019


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8942
AnnaMS napisał(a)
Fajne i pomysłowe kompozycje w doniczkach, łyżki są super
Bardzo ładne żurawki i portrety w fioletach, mam chęć na czosnki może dadzą radę u mnie ...


Aniu sporo łyżek znalazłam na działce w ziemi Także zostały ze mną takie rdzewiaczki.
Próbuj z czosnkami ,są takie piękne...
W doniczkach rozrosły się rozchodniki,niedługo przestaną się mieścić

A tu moje bodziszkowe serduszko
____________________
Ania(lubelskie) Za drzwiami do ogrodu... | Wizytówka
AnnaMS 01:09, 27 maj 2019


Dołączył: 04 gru 2017
Posty: 2103
Śliczny widoczek z Głogiem i serduszko i podpora przy nim na różę masz coś brzydkiego
____________________
Zielony zakątek z Antonówką
anpi 01:44, 27 maj 2019


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8942
AnnaMS napisał(a)
Śliczny widoczek z Głogiem i serduszko i podpora przy nim na różę masz coś brzydkiego


Mam...prawie całą zżółkłą różę (większą ode mnie)-która chciałam obronić przed zmasowanym atakiem mszycy i skoczka i chyba zbyt obficie opryskałam Decisem
Dwie róże i azalię prawie całkowicie obgryzione z liści( w ciągu jednego dnia) przez jakieś zielono złote"sparowane" pożeracze-których nie mogę zidentyfikować z nazwy.Nowiutką czerwoną piwonię,której obgniły młodziutkie pędy,chyba przez te deszcze Chwasty wyrastające w kostce z którymi nie nadążam walczyć,a ostatni oprysk nawet na nie nie zadziałał- też przez deszcze?
Mam jeszcze brzydkiego kreta,który uwziął się na mój ziołownik...i mogę jeszcze wymienić parę różnych składzików,nad których wizualnością próbuję pracować...Tych wszystkich widoków nie lubię ,więc po co je jeszcze utrwalać na fotografii...?
Mam jeszcze brzydkiego pajączka, to pokażę

____________________
Ania(lubelskie) Za drzwiami do ogrodu... | Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies