Basiu, jkoś niestety nie pomieścimy tych wszystkich naszych marzeń i zachciewajek w naszych ogrodach. Mi się marzy szpaler hortensji, więcej drzew, np klony, czy różne krzewy i jeszcze więcej róż. A mój ogródek ukochany na maxa. Ale może to i dobrze,bo czym zachwycała bym się u innych jak bym wszystko miała. A poza tym, więcej nie dałabym rady ogarnąć

No wiem, mur nie potrzebuje większej opieki. A może spróbować gdzieś mniejszy wkomponować u Ciebie, jakoś połączyć z tym żabim murkiem? Byłoby pewnie kosztem jakichś roślin, ale czasami coś za coś...

Wiesz Basiu z tymi cebulowymi to jest tak, że jak się kupuje na raty, a nie za jednym razem to jakoś lżej się wydaje kasę. Bo wydać dwie,trzy stówy na raz to się jakoś dużo wydaje. A po stówce,czy nawet mniej co jakiś czas, to jakoś mniej

I tak to się rozłożyło w czasie aż do zimy. A teraz w wyprzedażach taniej, to dodatkowo kusi. A wiosnę chciałoby się mieć jak najbardziej kwitnącą.



Pozdrawiam