To moje nowe pomarańczki:

Czerwone przed murkiem:

anpi napisał(a)

Zawilce...i wariacje z nimi...

A cóż Ty masz za cudne zawilce? Takie wysoki? Może dysponujesz ich nazwami? Jeśli tak to poproszę. Ile czasu je masz?

Kordina, to jakaś stara odmiana zawilca japońskiego, jesiennego. Sadzonkę dostałam kilka lat temu, ale one są takie wysokie, miałam kilka z podziału, w różnych miejscach. U mnie między 120- 150 cm.z kwiatami, a nawet trochę wyższe. Kępa ma z metr szerokości
Jeden rośnie koło pergoli więc splata się z powojnikami
Ma ogromne ciemnozielone liście i długie łodygi z kwiatami(jasnoróżowe pojedyncze płatki- jak widać na zdjęciu wyżej) wysoko nad nimi. Nadaje się nawet jako soliter.

Liście zawilca w porównaniu z dłonią:

Aniu, fantastyczne te zawilce z powojnikami. Piękne róże. Ale najbardziej jestem zachwycona tym że jeszcze masz jarzmianki. U mnie już dawno wyschły. Susza nie pozwoliła im powtórzyć kwitnienia.

Aprilku dziękuję zazachwyty
Teraz te obrazki to już przeszłość To były sierpniowe fotki. Jazmianki i zawilce teraz w takim stanie Wogóle nie ścinam jarzmisnek u nie wiem czy mają drugie kwitnienie. Ale chyba wykwitają stopniowo , bo te suche w różnym są stadium. Agapant mówiła, że jak ścięła to jej ponownie nie zakwitły. Mi jakoś szkoda ściąć, a potem mam kupę siewek
Nawet nie wiem, czy trzebaby ściąć same kwiaty, czy nisko z liśćmi!? Tak jak szałwię?

Kuleczki zawilca z resztkami kwiatów powojnika:

anpi napisał(a)

Czerwone przed murkiem:

O pięknie z trawami.
I rdest ? To taki sam jak mój ? Pamiętasz Aniu może jaka to odmiana ?

anpi napisał(a)

Zawilce...i wariacje z nimi...

WAW!!Ależ pięknie kolorowo z tymi zawilcami.
Ale ty ich dam dużo masz.
Przepięknie. Bardzo mi się one podobają
Jeówki też pięknie ci porosły
Pozdrawiam Anuś