Właśnie dalie powinny być niższe, aby nie trzeba było wiązać czy podpierać no i dobrze by było aby zimowały w gruncie.
Wtedy bym miała obsadzone daliami wszystkie rabaty.
Bardzo je lubię. Aniu przepiękne i tak dużo ich masz.
Może pamiętacie Annabel już nie pisze tutaj, ale też dalii miała bardzo dużo. Ona miała taką konstrukcję na podtrzymanie dalii. Była to kratka i te dalie sobie rosły.

Na drugiej fotce na poprzedniej stronie masz zielinego berberysy czy ty go przycinasz? pytam bo też mam kilka rozrastają się bardzo i w tym roku przycinalam je już 2 razy i znowu solidnie odbiły. Będą piękne jesienią.

Ania na dalie ma patent z siatki, który bardzo mi się spodobał. Przetestuję go na piwoniach i krwiściągu, który mi się pokłada.

Teraz się pochwalę, że miałam okazję obejrzeć ogród. Ania jest serdeczną, przemiłą gospodynią i wielkie dzięki dla niej za gościnę całego towarzystwa.
Wstawię parę fotek z jej ogrodu.
Hortensje Anabell z olbrzymimi kwiatostanami - jeszcze takich nie widziałam.

Wejście do warzywnika fajnie obsadzone brunerami.




Świetna werbena - wygląda jak koronka. Pierwszy raz taką widziałam.

Lustro świetnie wkomponowane.




Koniec.

Aniu, u Ciebie ogród to po prostu bajka. Takie romantyczne ogrody to rzadkość. Pięknie jest wszystko ze sobą zestawione i w ogóle.
Zawilce uwielbiam. Te wysokie szczególnie.
Mimo suszy bardzo ładnie jeszcze kwitną róże.
A ta kanapa z koronkowym nakryciem cudna. Artystka z Ciebie Aniu.
Pozdrawiam Ciepło.

Dzięki Gosiu za spacer po ogrodzie Koleżanki znowu inne spojrzenie

Ogród jak zawsze piękny fajnie tak zobaczyć sobie zdjęcia robione przez kogoś innego, np. wejście na warzywnik widzę pierwszy raz, a jest urocze