Śliczne topiary

Aniu, cudne te Twoje topiary. Ile razy je tniesz w roku?
Ten na drugim zdjęciu, z trzema "talerzami" jest dla mnie naj,naj, naj.Perfekcja. Teraz był cięty? Nożycami ręcznymi czy elektrycznymi?

Ostro działasz.
Ta róża bordowolistna bardzo mi się podoba, Kupowałaś ją lokalnie czy przez neta? Jak przez neta, to poproszę o namiary. W każdym razie zapisuję ją sobie.
Z molinii będziesz Aniu zadowolona. Już teraz fajnie wyglądają i nieważne, że nie znasz odmiany. A miskant boucle też ciekawy. U mojej mamy rośnie już od roku. Nie jest wysoki, kwiatostany takie mocno bordowe i część faktycznie tak pozwijana jak na zdjęciach.

Aniu przepiękna jesienna kolorystyka ogrodu widzę, że przymroziło dość mocno. U nas w październiku tylko jedna noc z przymrozkiem była, a tak to na plusie, ale dalie zaraz po niej wykopałam, a i tak już najedzone bulwy miały

U nas też raz mocniej przymroziło, choć szyby w samochodzie rankiem kilka razy em skrobał, jak nie wjechał do garażu na noc. Ale wcześniej daliom nic nie było.
Cieszę się z tych kolorków jesiennych w ogrodzie o tej porze, bo potem krótszy ten szarobury czas zimowy
Wieczorową porą: