Aniu
Przepieknie u CB - piękne zestawienia kolorystyczne - miło się ogląda.
Fajny ten murek i drzwi do bajkowego świata
Masz ładnie odgrodzone rabaty, ja zrobiłam z cegły, która po roku -po prostu się rozypała....

Wiśnia przecudowna i tyle prymulek - bardzo je lubie i chyba wiem co zacząć dzielić, żeby były w większej masie - jak u CB

pozdrawiam z drugiego końca Polski
S.

Magleska napisał(a)

Ania też widziałam na YT w Naturalnie o ogrodach ten sposób -fajnie to wygląda ,a ciekawe jaki będzie efekt końcowy

Twój Raj wygląda zjawiskowo -wiadomo ,że trzeba się urobić ,żeby tak mieć ,ale dla tego efektu warto
Buziaki

Ten filmik mnie zachęcił, ale jeszcze obejrzałam inne i trochę poczytałam np.tu
Jeżeli w tej słomie będą podobnie zarastać chwastem jak bez, to sobie daruje ziemniaki, bo nie ogarniam wszystkiego, a na tyle plewienia nie mam czasu i nie przepadam za tym. Dlatego wszędzie gdzie się da ściółkuję i sadzę gęsto. A obsypywanie ziemniaków też lekkie nie jest I posadziłam o wiele mniej niż ostatnio

Już wolę przesadzanki , dosadzanki w moim "niebiańskim Raju" na ziemi- jak to dziewczyny napisały. A w warzywniaku i tak roboty różnej multum. Muszę jeszcze popikować papryki, a potem od groma wysadzania z tych wszystkich paletek i doniczek Wczoraj obsadzałam też wkoło wszystkie poletka sałatą. Nie wiem tylko czy to nie większe pokuszenie dla ślimaków, czy zapora raczej - bo niech lepiej ją wcinają niż coś innego!? Trzeba przygotować potem poletko pod ogórki, papryki, cukinie , czeka więc pielenie, bo w tą ciepłą pogodę chwasty się rozszalały

Zmykam na razie działać, poodpisuję później.

Aniu, masz chyba najbogatszy w wiosenne nasadzenia ogród tu na forum. Nie znam drugiego tak ukwieconego o tej porze roku.
Ziemniaki? Ciekawy pomysł, będę obserwować postępy

Ja jestem zachwycona jak równiutko sadzisz pod sznurek. Ja bym nawet nie pomyślała o tym. Życzę mało pielenia i obfitych zbiorów.

Gosialuk napisał(a)

Ja jestem zachwycona jak równiutko sadzisz pod sznurek. Ja bym nawet nie pomyślała o tym. Życzę mało pielenia i obfitych zbiorów.

Dołączam się do życzeń. Bardzo jestem ciekawa wyniku tego eksperymentu.
Doniczkowe nasadzenia i te w gruncie budzą zachwyt.

Bardzo ciekawa uprawa ziemniaków, a ogród zachwyca.

anpi napisał(a)

Mają być bezobsługowe, bez obsypywania i bez pielenia, a potem bez kopania, tylko rozgarnąć słomę i wybrać z ziemi ręką
W to drugie( bez pielenia) nie do końca wierzę, bo skoro nać ziemniaka się przebije przez słomę to pewnie i jakieś uśpione jeszcze chwasty wyjdą, skrzyp napewno sobie poradzi, a miałam go tam. Sama jestem ciekawa co z tego wyjdzie? Czy zbiory będą zadawalające?

Też takiej uprawy nie znałam. Dobrze przywiązałaś słomę, aby rozrzutow nie było po ogrodzie.

Jednak nać ziemniaka jest dużo grubsza i nie ma problemu się przebić w luźnej słomie.
Jestem ciekawa kiedy macie się wybija na wierzch.

GorAna napisał(a)

Będzie Pani zadowolona ☺️

To samo mówił mój rehabilitant(na moje:ała!)poruszając "fefnastoma" igłami wbitymi mi od biodra po kostkę

Makao napisał(a)

Też nie znałam tej metody sadzenia ziemniaków. Chyba nic już nie powinno mnie tu na forum zaskoczyć a jednak

Bardzo jestem ciekawa efektów, niby metoda sprawdzona, ale wiadomo u każdego inne warunki glebowe, ale i pogodowe.
W tamtym roku do liści ziemniaków dobierały się ślimaki, ciekawe czy będą też działały pod słomą, albo na niej. Jak pod nią to nawet nie będę widziała. Mam nadzieję, że nie zeżrą wszystkiego co wykiełkuje