Ozz, pozdrawiam

Trzeba coś robić. Mam trochę ADHD, choć ostatnio mocno mi oklapło, no ale sezon się zbliża

Rolnik za orkę i obornik (przyczepa z rozrzutnikiem) chce kupę kasy... 350 zł. heh
I muszę myśleć szybko czy to ogarnę. I czy inwestować.
A trochę jestem niepewna bo nie wiem ile tu pomieszkam, a na rok góra dwa tego chyba się rozgrzebywać nie opłaca?
I może wystarczy jeśli ręcznie przeryję jeszcze kilkadziesiąt metrów kwadratowych ogródka Rodziców... muszę myśleć szybko bo za chwilę koniec marca... heh

miłego dnia

Karola to i tak nie dużo zdaje się... ja ostatnio za wywiezienie gruzu zapłaciłam 400 i to po znajomości... takie ciężkie sprzęty kosztują.
Przeliczająć na te dwa lata to moim zdaniem się opłaca, nie narobisz się tyle.

Ps. Przywrotnik mam dla Ciebie przygotowany, jak mrozy przejdą to wyślę

Basia, myślisz?
W sumie chyba tak, bo za dwa lata obsieję to trawą i wsjo

A ile wcześniej będę miała zabawy (i pracy), to moje

jupi

Karola oświeć mnie dlaczego mi się rozsada wybuja?
ot taka papryka czy pomidory?
ogórek na 2 liście i 10 cm łodygi!!!

mało światła! doświetlaj sztucznie? ja w takie ciemne dni przenosiłam rozsady i stawiałam przy akwarium.
Pomidory może dziś wysieję, one straszliwie szybko rosną.

buziaki

Wreszcie Cię znalazlam i zaznaczam wątek

kami napisał(a)

Karola oświeć mnie dlaczego mi się rozsada wybuja?
ot taka papryka czy pomidory?
ogórek na 2 liście i 10 cm łodygi!!!

Bo za mało światła.

Poczytaj to https://www.ogrodowisko.pl/artykuly/531-najczesciej-popelniane-bledy-w-uprawie-warzyw

Jak tam Carola, coś się z działką ruszyło?
Chciałam siać w tym tygodniu pomidorki ale ta zima mnie jakoś odstrasza...chyba się jeszcze chwilkę wstrzymam.

Ja tez jakoś przez ta pogodę się spóźniłam z wysiewami
Wydaje się ze środek zimy...

Renia, pozdrawiam

Danusiu, dzięki za linka

Madzia, niestety cisza

Kasia, ja mam parę papryczek tylko i werbenę. Pomidory miałam siać ale też czekam... za oknem prószy śnieg.

miłego dnia!