Viola, chciałam Ci napisać, że widziałam wczoraj w LM Swadzim floksy po 15,99 zł (jako byliny mix, zero identyfikacji). Jedne kwitły na fioletowo, drugie na różowo z kropką białego i były wysokie tak na oko 50-70 cm. Ale w doniczce tylko 4-5 pędów, więc wyglądały na "chude" sadzonki
To o te koperkowe liście pytałaś wiosną? Nie pamiętałaś co Ci wyrosło. Właśnie się dokształcam - to krótkowieczna bylina kwitnąca w drugim roku z palowym korzeniem. Bardzo mi się podoba, gdzie nasiona kupiłaś? Nie jest o nie łatwo. Wysiewałaś w domu?
Bardzo mi się floksy u innych podobają. U mnie nie bardzo chcą rosnąć i do tego nie potrafię ich odpowiednio z towarzystwem skomponować. Chyba się kiedyś do Ciebie na floksowe szkolenie wproszę
Byłam i widziałam je już ze dwa tygodnie temu. 16 zł za parę nieopisanych kikutów wydawało mi się za drogo i nie kupiłam. Ja te floksy potrzebuję na przyszły rok, więc mam jeszcze czas na decyzję. Znalazłam kontakt na szkółkę, gdzie będę mogła pojechać na pole i coś sobie wybrać. We wrześniu floksy powtarzają kwitnienie. A jak nie, to mam jeszcze wiosnę.
Aniu zawsze mogę Cię podratować sadzoneczką. Ale zdaję sobie sprawę, że lepiej kupić więcej sztuk i mieć od razu ładną kępkę, niż czekać aż sadzonka nabierze masy.
Zuza ja wprost rzucam się na wszystkie kolory floksów, bo nie ma lepszej byliny w ogrodzie. Tworzy zwartą, wyrównaną kępę, która pasuje do wszystkiego. I do tych spiczastych, kłosowych i innych kulistych kształtów. Kwitnie długo i jeszcze powtarza kwitnienie. Jest w różnych wysokościach. I jeszcze pachnie! Wpraszaj się kiedy masz ochotę!