Byliśmy dziś na małym rekonesansie w lokalnych szkółkach i niestety bida z nędzą.
Tulipanowce były ale zarezerwowane, dęby błotne kuliste za 290 zł, szczepione na 150 cm, nie zdecydowaliśmy się, bo też jakieś super okazałe nie były.
Bylin jeszcze tegorocznych nie było.
Kupiliśmy tylko irgę, niby Coral Beauty ale różni się trochę od naszej, nie ważne, nie będzie widać w masie

Były jakieś ledwo żyjące hakone... Albo striata, wzięłam jedną, zobaczę co z niej wyrośnie

Znalazłam też molinie variegata, małe ale ładne sadzonki, nie wiem co z nimi zrobić, wzięłam bo były

, może posadzę zamiast tej rozplenicy przy placu zabaw?
Oraz wzięliśmy 5 szt trzcinnika brachytricha, też na razie nie wiem gdzie posadzę ale będzie na rozmnożeniem może? Sadzonki raczej ubiegłoroczne, trochę przysuszone

Irga szwedzka Coral Beauty
Trzcinnik brachytricha