Dzięki Toszko, (...) Może nasz stan finansów nie pozwoli na to, żeby było super ekstra, jednak mam nadzieję, że to co planujemy wpłynie pozytywnie na późniejsze życie roślin.
(...)

Może powiem tak -dobre, na bogato przygotowanie ziemi procentuje szybkim i bujnym wzrostem roslin. Czyli sprowadza się to do tego, że nawet jak posadzisz maluszki i kurdupelki to za 5 lat uzyskasz doskonałe rosliny, ktore będą się siać i mnożyć.
Ogrod w dużej mierze zaczynałam od 1-2 zakupionych roslin (zwłaszcza trawy, zurawki, hosty, szałwie etc). Bujny wzrost roslin pozwalał na dzielenie nawet 2 razy w roku. Doszło do tego, że od 4 roku ogrodu duzo nadwyżek rozdaję...z resztą na tym forum nie tylko ja - to taka forumowa tradycja, która rozwija się w miarę nawiązywania międzywątkowych znajomości i przyjaźni. Tak więc o budżet teraz za bardzo się nie martw, a inwestuj w glebę, a potem dobrze przemyślany plan z uwzględnieniem wód, słońca, wiatrów, osi widokowych i etc i wiśta wio... krok po kroku stworzysz swój raj na ziemi. Najważniejsze to praca z planem i sektorami. A to w praktyce oznacza zaplanowany i nierozrzutny budżet.