Ścieżka już ułożona, mi się podoba Zdjęcia będą jak ogarniemy oczko
Jeżyka widziałam kilka dni z rzędu ale raczej wcześnie rano, lub późno wieczorem jak z psem szłam a tu tak popołudniu dreptał.
Muszę się przyjrzeć jak tam ze słońcem, bo ona rano i wieczorem ma cień od drzew
____________________
Asia Ogród w dolinie
Wysoczyzna Elbląska
Jak mają zbyt mało wody podczas formowania pąków to tak robią. Warto je wtedy podlewać. To wygląda tak, że pąki się tworzą a potem zanikają i zostają tylko najsilniejsze
____________________
Asia Ogród w dolinie
Wysoczyzna Elbląska
Vita, wygląda na to, że nie ma było u nas albo niegroźnie. Strat żadnych nie wiedzę.
Vita, te piwonie to były chyba ze 4 razy przesadzane w ciągu ostatnich 2 lat, bo to są te od starszej pani, które dostaliśmy. Pierwsze przesadzenie było akurat jak formowały pąki i wtedy też zaschły, w ubiegłym sezonie były zarośnięte i niepodlewane i część też zaschła. Ubiegłej jesieni je dzieliliśmy. U nas jest teraz susza, nie padało 3 tygodnie, a poprzedni deszcz też przed trzema tygodniami. Ale kwiatki jakieś będą Może w przyszłym sezonie będzie lepiej.
Ja byłam zdziwiona, że on się psa naszego nie boi. Już któryś raz tego jeża widzę, pies zawsze go obwąchuje, oczywiście psa odwołuję natychmiast jak zauważę.
Mam nadzieję,że jeż ma się dobrze, bo od tamtej pory nie widziałam go.
Ale byłam zdziwiona jak on szybko idzie
____________________
Asia Ogród w dolinie
Wysoczyzna Elbląska
No właśnie mamy weekend ogarniania krzewów na skarpie. Bo nie zdażylismy kory wyspać, chwasty były pierwsze. Wczoraj pielilam a dziś mąż walczy z kartonami i korą.
Lejemy tam wodę 2 razy w tygodniu, wszystko rośnie dobrze (tfu,tfu). Kora pomoże trochę zachować wilgoć. Ratuje nas gliniasta ziemia, ona jednak gromadzi wilgoć.
____________________
Asia Ogród w dolinie
Wysoczyzna Elbląska