Mogłaś większą tą donice zrobić, tzn. dłuższą
Może da się jeszcze przerobić?

Tam agrowłóknina nie potrzebna tylko dobrze przekopane dno i wzbogacone dobrociami, do tego można trochę piaskiem rozluźnić, by odpływ wody był lepszy.

W donicy trzeba dobrej ziemi przygotować -kompost, obornik przekompostowany i kora drobna (na dnie mozna dac tej grubszej) i mączka bazaltowa.

Żadne tujowe niwaki w tak wąskiej donicy nie będą dobrze rosły, bo mają płytkie i szerokie korzenie.

Proponuję iśc w klasykę, czyli trzy na pniu np. trzmieliny. Jesli zółte to dół obsadzenia powinien być zielony, albo kolorem pasujący do żółci.

Jesli to będa trzmieliny zielono-białe, to z dołem mozna poszaleć i dać np. róże, trawy, lawendę ale bez misz-maszu. Raczej monolitycznie, elegancko.

Opcja bardziej bogata to dwa lizaki cisowe. Trzy tam się nie zmieszczą.

Równie dobrze w donicy można dać tylko strzyżony żywopłot np. cisowy, albo bukszpanowy. Bez zadęcia. Skromnie i elegancko.

Można ciutkę różne nasadzenia zrobić w donicach, tak by albo miały wspólny element, albo by z donicy na donicę coś je łączyło.

Na jaka stronę świata wystawione są te donice? Ile godzin pada słońce?

W tak wąskiej donicy kamieni za moment widać nie będzie, bo rosliny przykryją. A kamienie będą w przyszłości przeszkodą, aby dosypać kompostu, czy obornika. Musisz pamiętać, że w tak ograniczonej przestrzeni jaką są twoje donice będziesz musiała dbać o dożywianie roslin.