Jesli byś konsekwentnie przeszła na ściółkowanie ekologiczne rodków, bez absolutnie żadnej chemii to w 2-3 lata uzyskasz doskonałe efekty, zdrowotność i kondycję.
Podstawą to mulczowanie liśćmi (zwłaszcza dębowymi), obornik koński, igły sosnowe + raz na 5-6 lat dodawanie hemoglobiny (żelazo) i siarki do gleby, ew.fusy z kawy (odstraszają opuchlaki).
Ewo, wszystko zalezy od tego co chcesz mieć w przyszłości. Jeśli ciagle "wozić " się z ph i niedomaganiami rh to siarczan. Ale jeśli chcesz dobrze posadzić i w praktyce mieć na lata spokój to radzę poczytać całą stronę
Lepiej jest dać siarkę. A na teraz (dla kwaśnego ph.kupić ze dwa worki podłoża dla borówek.
Więcej o potrzebach kwasolubów i przygotowaniu podłoża poczytasz tu i pod podanymi linkami.
Sadziłaś w torfie i to właśnie efekty sadzenia roslin w ogrodzie w torfie. Piszę teraz z doskoku, bo praca w ogrodzie wre) Krótko powiem tylko, że torf powinien być tak samo zwalczany na forum jak szmata. Będziesz chciała dowiedzieć się więcej "dlaczego torf" jest zgubny, to możemy potem pogadać
plus doczytałam że można fusy od kawy i igły sosnowe liście dębowe tak przygotowana ziemia jest ok pod rodki

torf raczej odpada lepiej kora z kompostem itp dobrociami
Czy mielona, czy granulowana i tak musi być fizycznie zmieszana z glebą, bo nie rozpuszcza się w wodzie. Praktycznie jedyną metodą zaaplikowania siarki jest dodanie jej do mieszanki ( podłoża) kiedy przygotowujemy stanowisko.
Mielona siarka ze wzg. na frakcję na krócej starcza. Zaletą siarki jest że utrzymuje ph przez kilka lat, a wadą że zaczyna działać dopiero po kilku miesiącach i pełne działanie uzyskuje po roku. Również wadą jest że na niektórych glebach siarka w zasadzie nie działa jeśli ph jest większe niż 6.
ten aspekt wyjaśnię w poście do Miry.
Rolą granulowanej siarki dodanej do obszernego dołka, (który raczej powinien być stanowiskiem pod rodka, a nie klasycznym dołkiem szerszym o 5-10cm niż bryła korzeniowa wyjęta z doniczki) jest utrzymanie, ustabilizowanie ph na stałym poziomie przez kilka lat - minimum 5. Chodzi o to, aby bakterie i grzybnie składające się na mikoryzę przejęły funkcję zakwaszania.
Siarką nie da się natychmiastowo zakwasić podłoża. Potrzeba min.6 miesięcy. O szykowaniu podłoża i startowym ph wyjaśniałam na str.270
Zwróć uwagę, że Magja pisze o przygotowaniu stanowiska na 2-3 lata. Ja piszę jak przygotować stanowisko na wiele dłużej. Absolutnie nie neguję wiedzy Magji, jednak zwracam uwagę na szczegóły.
Dla mnie podstawą przygotowania stanowiska jest typ i ph rodzimej gleby - to wyjściowe parametry i od nich uzależniamy dalsze postępowanie tak by jak najmniej sztucznie nawozić, bo rodki i wszystkie kwaśnolubne są bardzo wrażliwe na zasolenie gleby. Ponad 50% problemów w dziale o chorobach to zasolenie, np. brązowiejące na krawędziach liście.
Siarka jeszcze jest w postaci płatków, kiedyś (nie wiem jak dziś), pod nazwą Wigor S, która obecnie jest taka sama jak dla granulowanej.
edit.
Jeszcze jedna, acz zasadnicza sprawa - inaczej szykujemy stabilizację ph w nowo szykowanym stanowisku, a inaczej trzeba podejść do sprawy w przypadku potrzeby obniżenia ph już rosnącego rodka. Siarka tego nie zrobi natychmiastowo
Zrobi to, niemal natychmiast siarczan żelaza, który po roku już się ulatnia (i tę funkcję przejmuje siarka - idealne wyczucie czasu), ale trzeba bardzo ostrożnie go stosować, bo jest toksyczną solą dla rodka. Drugim problemem jest to, że na ten sam efekt potrzeba go niemal dziesięciokrotnie więcej niż siarki. Jedynym wyjściem jest podawanie go periodycznie w małych ilościach, aż do uzyskania pożądanego ph. Kolejny problem - podłoże po zakwaszeniu można określić dopiero po 6miesiącach.
Kiedyś wpajano mi do głowy, że skala ph wzrasta logarytmicznie i przeliczanie siarki w zależności od typu gleby, jej ph do pożądanego efektu przelicza się logarytmicznie. A ponieważ ja się na to nie pisałam (czyt. na wyższą matematykę dla prostego blond-ogrodnika) to przyjęłam uproszczoną zasadę, że na glebę gliniastą, ciężką stosujemy 3 do 4 razy więcej siarki niż na gleby piaszczyste.
Wygrzebując moje notatki znalazłam takie liczby szacunkowe (miara w kg na 100m kw) do obniżenia na 5,1ph - np.
- przy macierzystym ph 6 na piaszczystej glebie aby obniżyć o 0,4ph (ph.5,1) trzeba dać 3,9Kg, a na ciężkiej 11,8kg;
- przy ph 6,9 potrzeba na piaski 5,86kg, ciężka -22,45kg
-przy ph 7,3 , piaski - 8kg, ciężka -29kg
Paniała?
lekcja odrobiona