Napatrzeć się nie sposób, tak mi się wszystko podoba. Rośliny faktycznie ogromne, przy zdjęciach z osobami to najbardziej widać. Rośliny odwdzięczają się chyba za pracę i miłość jaką się im daje . Danuś serce i nogi się rwą do Ciebie. W najbliższy weekend nie dam rady, ale jeśli będą jeszcze jakieś dni otwarte to w duchu sobie marzę, że może się uda. U nas to cała logistyka, bo dla dzieci za długa doga na tak stosunkowo krótki wypad, a Filip ma jeszcze chorobę lokomocyjną. Bez zaangażowania dziadków ani rusz, a różnie to bywa z czasem i możliwościami . Ściskam mocno i bezustannie podziwiam .

Kasia ja też marzenie mam........na ten ogród

Do tej pory mamy około 150 m długości działki, a pozostało do 560 m do końca 410.
A więc jakieś 1/4 dopiero.