Waza została nabyta razem z działką pracowniczą ponad dwadzieścia lat temu i przywędrowała za nami aż tutaj. Bardzo ją lubimy. Inni wyrzucają przedmioty, my je zbieramy.
Dzisiaj zapraszam na spacer po ogrodzie. Historię ogrodu napiszę zimą, będzie więcej czasu na skanowanie zdjęć a także będzie czas na inwentaryzację roślin. Mam też nadzieję, że narysuję własny projekt ogrodu. Ale nim to nastąpi otwieram bramkę do ogrodu aktualnego. .
Ogród za domem, dalsza część rabaty od kuchni. Spojrzenie w dół ogrodu, teren obniża się dość znacznie. Różnica poziomów ponad dwa metry.
A teraz właściwa wędrówka po ogrodzie za domem.