...kopców ci u nas dostatek


kosodrzewina do formowania...


liscie zarodnionośne pióropusznika strusiego


coś 'wyjrzało' spod ziemi...

marzena napisał(a)

coś 'wyjrzało' spod ziemi...

A morze to przebiśnieg?

Za szerokie liście na przebiśnieg, raczej cebulica albo śnieżnik.

no to pięknie - czyżby wiosna . wczoraj kobieta dzwoniła do trójki że gęsi przyleciały z południa . ....no to narty do odstawki i łopaty w dłoń

Marzenko masz rację ,że kilka kopców,to co to jest ,ale powierzchnia mojego ogródka,to pewnie setna część Twojego ,więc rozumiesz ,mój nerw myślę ,że jest równy Twojemu.
A u mnie już krokusy ,przebiśniegi ,tulipany wszystko wyrosło.Boję się co to będzie jak mróz sobie o nas przypomni.

Ania i Bogdzia, myślę, że to może być szafirek... przebisniegów nie sadziłam w tym m-cu
Alinko, to pewnie tylko takie p-sze przymiarki, ale myślę, ze zima moze jeszcze nas zaskoczyć
Ola, no tak, masz rację z tymi kopcami, każdą z nas to denerwuje...
i pokaż fotki tych roslin... no, wierzyć mi się nie chce, ze tak u Ciebie rosną ? pewnie cieplej masz w ogrodku ?

będziemy bardziej jak mróz przyjdzie jak w tamtym roku

Ależ w pięknym miejscu mieszkasz!!! Mając za oknem takie widoki, można zapomnieć o wszystkich problmach tego świata. Obcowanie z przyrodą bardzo mnie uspokaja. Pozdrawiam

Marzeno, dzisiaj byłam na swojej działce i się miło rozczarowałam. Myślałam, że będzie pełno kopców, a tu zaledwie kilka. Spod ziemi powychodziły tylko irysy holenderskie. Obejrzałam wszystko, reszta cebulowych pod ziemią. Pogoda prawie wiosenna. A zielsko rośnie w najlepsze.

Spacer w górach tego mi trzeba było ))