Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » O....!

O....!

myszorek 08:21, 29 sie 2011


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772
Marzenko i co, jak sobie tak leżysz na tym hamaku, to rośliny rzeczywiście rosną? Jeśli tak, to koniecznie muszę zamontować taki jeden, albo dwa, może będą szybciej rosły.
Jeszcze raz się pozachwycam, nad pięknym usytuowaniem działki.
Co do roślin, to ja też tak mam, co wsadzę, to znika nie wiadomo gdzie
____________________
ogród zmyślony
Basiaw 08:52, 29 sie 2011


Dołączył: 19 sie 2011
Posty: 1191
Marzenko, zajrzałam do Twojego ogrodu i nie będę oryginalna mówiąc, że jestem pod ogromnym wrażeniem.
Otaczający Cię krajobraz gra główne skrzypce i z Twoją pomocą przy tworzeniu zakątków i rabat przy domu tworzycie raj.
Przeogromnym plusem jest sposób wykonania murków i oczka. Pięknie komponują się z otoczeniem, są takie naturalne, szczere gratulacje dla tego, kto je murował. Z kolei oczko zachwyciło mnie tym, że nie widać żadnej folii, bo w moim odczuciu to największy grzech, gdy na skraju - woda-brzeg widać folię a u Ciebie jest piękna, kamienna misa.

Cudny ogród, jak mi będzie smutno, to, wirtualnie oczywiście, wdepnę na Twój taras

Jak sobie popatrzę na takie przestrzenie, to mam uczucie klaustrofobii w moim małym ogródku
____________________
Nasz mały, zielony świat
marzena 18:21, 29 sie 2011


Dołączył: 29 gru 2010
Posty: 5909
Aniu monteverde - będzie różanka, ale na wiosnę - w kółku ( albo innej formie) bukszpanowym chcę ją zrobić
Lena - no, muszę i chcę sadzić nowe rośliny
Magda - rosną, rosną , ale tak, rozumiemy się dobrze co do tego 'znikania' roslin...
Basiu - dzięki, zaglądaj, zapraszam
...a w oczku ( stawek) nie widać folii, bo tam jej nie ma, po prostu zbierała się w tym miejscu woda z niedalekiego źródełka i poprosiłam syna aby wykopał to' oczko' i wyłożył kamieniami, które zostały z murków... woda wciąż napływa, ustaliła się w nim pewna równowaga biologiczna...
____________________
marzena O....!
an_tre 18:29, 29 sie 2011


Dołączył: 01 lut 2011
Posty: 22430

...a w oczku ( stawek) nie widać folii, bo tam jej nie ma, po prostu zbierała się w tym miejscu woda z niedalekiego źródełka i poprosiłam syna aby wykopał to' oczko' i wyłożył kamieniami, które zostały z murków... woda wciąż napływa, ustaliła się w nim pewna równowaga biologiczna...



Marzenko ale będzie fajny naturalny zbiornik, i nie będzie problemu z czyszczeniem
a u mnie ochłodziło się i zaczął padać deszcz brrr
____________________
Rajski Ogród Ani + Rajski ogród Ani 2... niekończące się marzenie... http://www.ogrodowisko.pl/watek/2691-maj-2012-duszniki-zdroj-park-zdrojowy-i-okolice http://www.ogrodowisko.pl/watek/1966-ogrod-w-lubiechowie-kolo-ksiaza
Basiaw 20:23, 29 sie 2011


Dołączył: 19 sie 2011
Posty: 1191
marzena napisał(a)
[
Basiu - dzięki, zaglądaj, zapraszam
...a w oczku ( stawek) nie widać folii, bo tam jej nie ma, po prostu zbierała się w tym miejscu woda z niedalekiego źródełka i poprosiłam syna aby wykopał to' oczko' i wyłożył kamieniami, które zostały z murków... woda wciąż napływa, ustaliła się w nim pewna równowaga biologiczna...


Ja i bez zaproszenia będe tu zaglądać, już ślubnemu zapowiedziałam, że musi Twój ogród obejrzeć a z zaproszeniem będzie tym przyjemniej
Tak myslałam, ze tam nie ma folii, że to kamienna misa i bardzo mi się to podoba, bo na te wystające folie mam jakieś uczulenie. Żeby nie wiem jak było ładne otoczenie oczka i jak bardzo zbliżone do naturalnego, to ta folia pozbawia wszelkich złudzeń.
Przy naszej rytualnej prawie popołudniowej kawie opowiadałam mężowi o Twoim ogrodzie, zastanawialiśmy się, czy energetyka może się czepiać puszczania pnączy po słupach Nie miałas czkawki ok. 18ej?
____________________
Nasz mały, zielony świat
marzena 21:18, 29 sie 2011


Dołączył: 29 gru 2010
Posty: 5909
Basiu, no pewnie Twój 'ślubny', jak piszesz, ma dość Twoich ogrodowych obserwacji i 'konieczności' oglądania ogrodów, również mojego - no, żartuję, pewnie to Wasza wspólna pasja - urządzanie ogrodu
...wielkie dzięki
nie wiem, czy energetykę coś to obchodzi, nic nie mówią...
inna sprawa, ze inkasent ( facet odczytujący zużycie prądu) obawia się do nas przychodzić ze względu na naszego miłego przecież labradora...
nie, nie, żadnej czkawki
____________________
marzena O....!
marzena 21:33, 29 sie 2011


Dołączył: 29 gru 2010
Posty: 5909
a to moja kotka dzisiaj pod wieczór...
pije sobie wodę ze stawku...

wyciaga się...

zastanawia się...

zagląda do rury ( z której spływa deszczówka...podczas deszczu ...no, nie dzisiaj...)

czatuje....
____________________
marzena O....!
ell 22:46, 29 sie 2011


Dołączył: 28 kwi 2011
Posty: 4333
ha, ha .... godzina z życia kotki
____________________
Ela - Ogródek na chabrowym wzgórzu
Sebek 22:53, 29 sie 2011


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Nie zdziwię się, jak następne zdjęcie pokaże jak tam wchodzi
____________________
Sebek - Coś jeszcze, coś więcej... Wizytówka ogrodu
marzena 23:12, 29 sie 2011


Dołączył: 29 gru 2010
Posty: 5909
Sebek, nie, kotka nie zmieści się tam
____________________
marzena O....!
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies