Też pryskałem jakaś mieszanką octu trzmielinę, zobaczę po pracy czy przypadkiem nie zaszkodziłem.
Piękne róże, u Ciebie to jak w katalogu. Mnóstwo kolorów i odmian

A mnie rodzina straszyła że nie poradzę sobie w uprawie róż, zazdroszczę ich widoku w ogrodzie