Monka napisał(a)

Ja też jej używam i uważam że działa rewelacyjnie poza tym polecala ja i uzywa Bożena z hortensjady A ona ma prawie same hortki

A jak często uzywasz i jaką dawkę ?

Edit. Już doczytałam

brydziasia napisał(a)

Kokesz gnojówki z pokrzywy i skrzypu, to duża dawka azotu, hortki pójdą w liście, nie w kwiat. Lepsza gnojówka z żywokostu, ale trzeba pamiętać, że one mają duże pH.

No właśnie u mnie tak się stało poszły w liście i jeszcze miały takie długie przerwy między liśćmi, a kiedy zacząć zawożenie i czy doglebowo czy dolistnie?

Szkółkarze na Gardenii polecali Osmocote a tu raczej wszyscy Magiczną siłę, to które są w końcu lepsze bo już sama nie wiem

Kokesz ogrodówki u mnie dostają bardzo późno, teraz rozgarnęłam kopczyki z kory i torfu, magiczną siłę jeszcze chyba mam, w kwietniu podleję, w maju dostaną pewnie nawozu do powojników, bo zawsze mi zostaje, a rosną obok i to by było na tyle. Gnojówkę z żywokostu nastawiam, jak przekiwtnie, więc przełom maj/czerwiec dopiero podlewam. W końcu kora z igliwiem się rozkłada, też zasila ziemię, w miarę możliwości podlewam deszczówką, musi im to wystarczyć.

Spojrzalam wlasnie na swoj nawoz z firmy ulmann. Sklad NPK plus Magnez 19/6/20/3. Po nim mialam najlepsze rezultaty.

Jak Wasze hortensje?
U mnie ogrodowa już ma małe listki, tak samo aspera. Wydaje mi się, że za wcześnie ruszyły.
Bukietowe listków jeszcze nie mają, ale pączki już spore, za chwilę też liście będą.

Na ogrodowych wewnątrz krzewów są całkiem spore przyrosty. Na bukietowych bardzo malutkie.

To zależy od odmiany, np rosnące tuż obok siebie Bela i Blue Deckle to niebo a ziemia, Bela ma już rozchylające się pąki, Blue Deckle zaś dopiero rusza i nawet podejrzewałam ją o przemarznięcie. Europy już wielkie i nabrzmiałe, Togheter, Bouqet Rose, Preciosa dopiero wychylają nosy z pąków, cała reszta ferajny zimowała w warsztacie i tych nie ma co porównywać.

@eDorka
jeśli pąki są nieco rozchylone i nie widać wnętrza (pąku kwiatowego) to nic się im nie powinno stać.

Mam pytanie dotyczace czasu kwitnienia, ktora z hortensji bukietowych przebarwiajacych sie na rozowo zakwita najwczesniej? Mieszkamy w Norwegii i generalnie wszytsko zakwita troche pozniej niz w Polsce. Sierpien bywa chlodny i wtedy nawet posiane na poczatku maja sloneczniki nie zdazaja zakiwtnac....Do tego zbita na kamien glina bez nawadniania, plus suche i wietrzne lato nie pomagaja...
Mam magical Monlight i ona u mnie jest pierwsza, ale przebarwia sie po deszczu na brazowo i szybko nieciekawie wyglada. Silver dollar tez mam jest bardzo pozno.
Co wybrac Vanille czy Pinki? A moze cos z serii Magical znowu? Zalezy mi na duzych kwiatach, przebarwieniu na rozowo, wczesnym kwitnieniu.



tutaj magical Monlight jak byla malutka, moze sie komus przyda, Jest sliczna ale teraz cos rozowego mi potrzeba co bedzie wczesnie kwitnelo...

Marcinie, dziękuję i trzymam za słowo. Najbardziej żal by mi było stracić kwitnienie kosmatej.