Karola...ale zbiory,no,no!
Moje Limki z wiosny już niedługo powędrują do gruntu,wszystkie patyki żyją
Podoba mi się ta limonkowa jeżówka,śliczna

hej Haniu,
mi tam pestki nie przeszkadzają, a kolor.. no cóż, podobno można trochę kwasku cytrynowego dodać, ale nie miałam. Trudno, w naleśniku nie widać Galaretek nie umiem robić...

Gabrysiu, lubię moją działkę, bo zawsze coś na niej można skubnąć Rano zjadłam kilka garści borówki amerykańskiej, pycha!
Czyli patyczki Ci się ukorzeniły? Jak to zrobiłaś? moje popuszczały listki po czym wszystkie padły

pozdrawiam!

Jedne wsadziłam do wody,do czasu wypuszczenia korzeni,później przeniosłam do donicy!
Drugie od razu do donicy i też się przyjęły,nie stosowałam żadnego ukorzeniacza.
Cyknę później fotkę jakie są już duże

Wow, gratuluję! Moje dałam do ziemi, część z ukorzeniaczem część nie i się zbiesiły :/ no trudno.
koniecznie pokaż
pozdrawiam!!

Ślinotok mam, idę skubnąć




Świdośliwa już nie tak dobra.. ale zdrowa podobno


Horti niespodzianka



Bałagan przy tarasie. Kiedy ja się za to wezmę??

Krasnala ogrodowego mam i ja


Lawenda szaleje:


Przechodząc obok jest tak bzycząco i zrywa się tyle owadów, że aż mnie ciarki przechodzą


Rudbekie... tyle wyrwałam, a one są wszędzie



Z drugiej strony trawnika na froncie:

Widoki z góry:
Warzywnik:

Z dołu:


Przy wyjściu z mojego pokoju do pracy, widok z balkonu na piętrze:



I po prawej:




Zamówiłam 40 worków kory, może jeszcze dzisiaj pan przywiezie

I za płotem
W lewo:

I w prawo


Z ogórków chyba nic nie będzie, jakie były przed urlopem, są i teraz - owoców brak i zółkną :/


Za to dynie makaronowe rosną jak szalone przy kompostowniku

takiego piknego krasnala mogłabym mieć i ja
Pierwszy raz takiego fajnego widzę

Aga, krasnal ze szwedzkiego sklepu na I Ale kupiony wieki temu, jak mieszkaliśmy w Wawie, na balkonie go miałam

buziaki

No jak zobaczyłam Twój warzywnik z lotu ptaka to zasłabłam, Twój przy moim zdecydowanie wymiata...

Anitko, jest spory, ale nieładny albo wszystko w skrzyniach, albo skrzynie rozdzielone jakoś czytelnie od reszty. Z truskawkami sobie nie mogę poradzić, musiałyby zająć 2 skrzynie
Ale warzywnik przenoszę na nową działkę, więc ten kawałek jest jaki jest. Trudno, wytrzymam jeszcze z rok

Właśnie zebrałam czarne porzeczki, 1,7 kg, dżemik zrobiony, wyszło trochę małych słoiczków Stygnie. A ja idę powalczyć trochę, nie wiem za co się zabrać A na 19.30 kinko z M