popcorn
15:43, 24 lip 2013

Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Tak, ale 2 mce na różnych koloniach... hmm... jak byłam mała to był 1 wyjazd taki, a tak siedzieliśmy z babcią, no i do kuzynostwa do Krakowa się jechało
Moi biorą Młodą na wakacje - jak sami wyjeżdżają, może to też jakaś opcja dla Twoich Rodziców?
Bo w Warszawie siedzieć.. hmm, chyba żadna przyjemność
chyba że dla młodzieży już.
Jakoś trzeba radzić... jak będzie szkoła to dopiero będą jaja, mnóstwo świąt, nawet jeśli czerwone w kalendarzu 2 dni są w tygodniu, dzieciaki mają cały tydzień wolny...plus okresy kiedy inne klasy mają egzaminy itp - ile urlopu trzeba mieć? A Dziadkowie daleko.. ech.
Co dopiero z kilkorgiem dzieci w różnym wieku... moja sąsiadka to rozumiem - 3 dzieci, ale jest przedszkolanką na pół etatu, więc całe wakacje ma wolne... (chyba bym oszalała
pozdrawiam!

Moi biorą Młodą na wakacje - jak sami wyjeżdżają, może to też jakaś opcja dla Twoich Rodziców?
Bo w Warszawie siedzieć.. hmm, chyba żadna przyjemność

Jakoś trzeba radzić... jak będzie szkoła to dopiero będą jaja, mnóstwo świąt, nawet jeśli czerwone w kalendarzu 2 dni są w tygodniu, dzieciaki mają cały tydzień wolny...plus okresy kiedy inne klasy mają egzaminy itp - ile urlopu trzeba mieć? A Dziadkowie daleko.. ech.
Co dopiero z kilkorgiem dzieci w różnym wieku... moja sąsiadka to rozumiem - 3 dzieci, ale jest przedszkolanką na pół etatu, więc całe wakacje ma wolne... (chyba bym oszalała

pozdrawiam!
____________________
Mój nowy ogródek
Mój nowy ogródek