Anitko, też mi się marzy taka jak u Danusi, ale do takiej trzeba mieć miejsce. A ja mam tylko 60 cm, akurat na rządek cisów
Mecz? Na szczęście M niespecjalnie kibicuje.. oglądamy seriale (Dexter, Breaking Bad, dzisiaj Luther... mmm, ciacho po 2-3 odcinki i lulu

Gabrysiu, tak, żeby dobrać się do nasion trzeba pozbyć się łupin. Niespecjalnie fajne zajęcia, ale tak, szybko idzie I pół garnka bobu w lodówce, jutro sobie zrobię

Marzenko, tylko pozazdrościć

dobrej nocy! Jutro wstaję bladym świtem i jadę na bazarek (czwartek!) a przed 8mą muszę być z powrotem, w pracy

Karola jesienią przypomnę o przetaczniku .
Co wy tam macie z tym prądem ? co rusz wam wyłączają , dlaczego ?,.
30 lat temu też tak wyłączali prąd i był.........wyż demograficzny.
E

Karola, Anita - ja chyba w przekazie telepatycznym od was dzisisj dyspozycje dostałam zeby sie wziąc za rabate od ulicy..........czytam,że obie o tym myślałyście dzisiaj. Nawyrywałam sie winobluszczu bo zamiast grzecznie na płotku siedziec to sie rozpanoszył na rabacie i pod kamienie wchodzi. Wyciełam z 2/3 ale do jesieni i tak odrośnie, za to teraz moje roślink na skarpie będą miały więcej światła i od ulicy moja macierzankowa skarpa bedzie bardziej widoczna, a est ładna bo cały czas dwie odmiany macierzanki jeszcze kwitna. Potem sie wzięłam za pryskanie randapem wjazdu do garażu i chodników przed domem. Ma być kilka dni bez deszczu to może te chwasty szlag trafi......
Miałam nic nie robić po pracy bo mama teraz wiecej pracy w biurze ( urlopy...) i lajtowo spędzic popołudnie ale cos mnie pognało do roboty..... teraz już wiem to wasza sprawka

Dobre!!!he he...

Nawet nie wiedziałam że my "dziadkowie " jesteśmy tak cenni podczas wakacji naszych wnuków ,

Zostałam babcią mając 42 lata i odkąd wnuczka zaczeła chodzić ,co roku zabieram ją na 2 tyg na wakacje.
tzn .razem gdzieś wyjezdżamy ,w tym roku jedziemy na tydzień do W-wy ,chcę jej pokazać stolicę,nawet profesjonalnego przewodnika będziemy miały.

miłego dnia E

Ewo, nie ma sprawy I o S&S pamiętam, ale nie wiem czy będzie co dzielić Tamtą sadzonkę która się do Holandii przejechała, dostała Bożenka (Bogdzia. Nie wiem o co chodzi z tym prądem, planowe wyłączenie na ok 8h, oczywiście w godzinach mojej pracy, 8-16... masakra:/ chciałam pismo pisać, podpisy zbierać, ale czasu nie mam, teraz wszyscy na wakacjach, nie wiem też czy by to cokolwiek dało Wyż powiadasz? Ja z tego wyżu, rocznik 80 u nas wyłączają w ciągu dnia

Małgoś, no winobluszcz to chwast straszny, trudno się go pozbyć... jak mozgi trzcinowatej
Ha, skąd ja to znam - "miałam nic nie robić" ja tam lubię robić, odpoczywam, w pracy tylko płaskiego tyłka można dostać i ogłuchnąć przez komórkę...
Znajomi sąsiadów przychodzą codziennie karmić i wyprowadzać psa.. co przyjdą (wieczorkiem), to ja coś grzebię w ogródku - odchwaszczam, pryskam, koszę itd.. ostatnio wymyśliłam że mają timer - ja się za coś zabieram koło 17tej, oni przychodzą Pośmialiśmy się przez płot, pewnie myślą że jakaś chora baba, tylko w ziemi grzebie;

Anito -

Dziadkowie są bezcenni! Wakacje to fajny czas, ale 2 miesiące?? ech... Ale fajnie, miłego zwiedzania stolicy!!

Na bazarku dzisiaj tłumy, super pogoda. Kupiłam sobie 2 torebki i różę - cuuudo, kwiat ma średnicę chyba z 15 cm

miłego dnia!

Widzę, że zakupy udane, czekam na zdjęcia nowej

bacowa napisał(a)

Nawet nie wiedziałam że my "dziadkowie " jesteśmy tak cenni podczas wakacji naszych wnuków ,

Zostałam babcią mając 42 lata i odkąd wnuczka zaczeła chodzić ,co roku zabieram ją na 2 tyg na wakacje.
tzn .razem gdzieś wyjezdżamy ,w tym roku jedziemy na tydzień do W-wy ,chcę jej pokazać stolicę,nawet profesjonalnego przewodnika będziemy miały.

miłego dnia E

Dobrzy Dziadkowie są na wagę złota

Ewo, jej, 42 lata, w tym wieku to się jeszcze matką zostaje, nie babką. Jeszcze pra-prababcią będziesz mogła zostać.
Moja mama miała 65 lat, jak jej się wnuczka urodziła.

Karola, u Was super pogoda? U nas na razie tak jak wczoraj - 16 stopni, ciemno i smutno.

Anito, wyskoczyłam zrobić. Piękna jest, wielki kwiat-widać wielkość obok mojej dłoni, od spodu ma inny kolor. Niestety na pewno nie wysokiej klasy sadzonka, tylko jeden pęd (odbija od spodu, będą 2 nowe pędy), no i z czarną plamistością... ale kwiat cudny